Ładowanie...
Najdłuższa szychta świata

W Chile mówi się o niej camancha- ca. Słowo to pochodzi z języka ajmara i określa gęstą mgłę znad Pacyfiku, która spowija zwłaszcza tzw. Wielką Północ – wypełnioną przez bezkres pustyni Atakama, krainy suchego wiatru i słońca. Więcej życia panuje tu nie na powierzchni, lecz pod ziemią. Bo daleka północ należy do kopalń: bije tutaj serce przemysłu wydobywczego Chile, filaru państwowej gospodarki. Perspektywa dobrego zarobku ściąga do kopalń ludzi z różnych zakątków kraju.
Także do kopalni miedzi i złota San José, o której świat usłyszał 5 sierpnia 2010 r. Jej logistyczną bazę stanowiło miasto Copiapó, skąd w tamten poranek busy zabrały 34 górników na 12-godzinną szychtę. Wielu z nich zapamiętało, że camanchaca unosiła się nad pustynią długo i towarzyszyła im do godziny ósmej, gdy zaczęli zjeżdżać pod ziemię. Niedługo później przeciągłą obecność mgły można było...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]