Reklama

Ładowanie...

Myślę, więc nie głosuję

16.05.2015
Czyta się kilka minut
Szedłem wyrzucić śmieci, które wyłaziły z jak zawsze przeładowanego worka. Stała przed tablicą ogłoszeń w filcowych bamboszach do kostek i w liściastozielonym szlafroku narzuconym na żółty sweter.
W

Wracała z piwnicy, bo w wiklinowym koszu miała konfitury i kompot. Zajrzałem jej przez ramię. – Co tam nowego?
– A nic. Zawiesili informację, gdzie głosować.
– No to się spotkamy. Ciekawe, co pani zrobi ze swoim głosem – zagaiłem chytrze na temat politycznych preferencji.
– Nic nie zrobię. Nie po to mam rozum, żeby głosować.
Odwróciła się i spojrzała na mnie szyderczo znad okularów: – A pan, widzę, włosy już siwe miejscami, a ciągle jak dziecko. Powie pan, że każdy głos się liczy. No pewnie, i co z tego? Baran też ma głos, ale nic do powiedzenia. I to im pasuje, bo chcą tylko głosów. Wystarczy panu taka barania demokracja?
Chciałem odpowiedzieć, ale worek mi ciążył, więc bąknąłem szybko „do widzenia” i wyszedłem z klatki. Dźgnęła mnie boleśnie, jakby Rancière’a czytała – pomyślałem rozeźlony, zeskrobując resztki makreli, które przykleiły mi się do mankietu....

2313

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]