Reklama

Ładowanie...

Msza za ciebie

16.05.2022
Czyta się kilka minut
Przed naszymi oczami defilują wymarłe kultury, narody, języki, zaginione dzieła sztuki, budowle. Entropia, jak to entropia, nie oszczędza niczego. A jednak wciąż na widowni czujemy się bezpiecznie. Do czasu.
W.A. Mozart „Requiem”, reż. Romeo Castellucci, teatr operowy La Monnaie, Bruksela, 26 kwietnia 2022 r. BERND UHLIG
N

Nie zastanawiamy się dziś już, czy coś jest materiałem dla teatru, czy nie, i czy powinno się mu dawać sceniczne życie. Odkąd teatr przestał być tylko maszynką inscenizacyjną, wiemy, że badania, które prowadzi, dotyczą nieograniczonych terytoriów. Czasami jednak decyzje reżyserskie budzą w nas wielkie emocje oraz oczekiwania wynikające z rangi dzieła, które ma trafić na scenę, i rangi artysty, który się za to zabrał. Tak musi być w przypadku spotkania „Requiem” Wolfganga Amadeusa Mozarta z teatrem Romeo Castellucciego.

Pierwszy raz „Requiem” pokazano na festiwalu w Aix-en-Provence w 2019 r. Teraz, po pandemii, ma swoje wznowienie: stało się prologiem festiwalu Wiener ­Festwochen, można je zobaczyć/wysłuchać w brukselskiej La Monnaie. Muzyczną stroną przedsięwzięcia kieruje znakomity Raphaël Pichon, dyrygujący stworzoną przez siebie orkiestrą i chórem Pygmalion.

...

11778

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]