Mołdawski klincz

Przyszłość Mołdawii stoi pod coraz większym znakiem zapytania. Ten kraj Partnerstwa Wschodniego, który – podobnie jak Ukraina i Gruzja – dąży dotąd do integracji z Europą, wbrew sprzeciwom Rosji, znalazł się w stanie klinczu społeczno-politycznego.

12.10.2015

Czyta się kilka minut

​Odejścia koalicji rządzącej o nazwie Sojusz na rzecz Integracji Europejskiej i rozpisania nowych wyborów parlamentarnych domaga się dziś już nie tylko proeuropejski ruch Godność i Prawda (zrzesza on tych Mołdawian, którzy chcą do Unii, ale żądają dymisji nieudolnego rządu), ale też ugrupowania prorosyjskie. Protesty ruchu, przybierające formę masowych manifestacji i stałego miasteczka namiotowego przed siedzibą rządu, trwają już ponad miesiąc. Natomiast „obóz” opowiadający się za integracją z Rosją – Partia Socjalistów i Nasza Partia – zaczął właśnie równoległy protest przed parlamentem.

Oba „obozy” wyszły na ulicę pod hasłami deoligarchizacji i rozliczenia „kradzieży stulecia”, czyli zniknięcia miliarda dolarów z trzech banków. Ale identyczność postulatów nie oznacza współpracy. Przeciwnie: różne stanowiska względem geopolitycznej przyszłości kraju powodują, że oba „obozy” uważają się za wrogie. Ten podział umacnia wprawdzie pozycję koalicji rządowej, jednak wraz z trwaniem protestów traci ona wiarygodność na arenie międzynarodowej. Po stronie władzy pojawiają się też tarcia, które wzmaga niepewność co do wyborów prezydenckich w marcu 2016 r. Głowę państwa wybiera tu parlament, a koalicja nie ma odpowiedniej większości.

Jak dotąd protesty mają pokojowy charakter, ale chwilami widać, że byle iskra może doprowadzić do wybuchu zamieszek. I nie da się ukryć, że w przypadku rozerwania klinczu spośród trzech jego uczestników to „obóz” prorosyjski będzie mieć najsilniejszą pozycję. ©

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 42/2015