Ładowanie...
Miliard dolarów kary
Miliard dolarów kary
Czasem kłamstwo rzeczywiście nie popłaca. Aż 965 mln dolarów musi za nie wyłożyć Alex Jones, właściciel portalu Infowars, prowadzący także audycje radiowe – a przy tym ultrakonserwatysta, zwolennik teorii spiskowych i pierwszy Amerykanin, który na fake newsach zbudował medialne i biznesowe imperium.
Zadośćuczynienie w takiej wysokości sąd w stanie Connecticut nakazał Jonesowi wypłacić rodzinom ofiar strzelaniny w szkole podstawowej w Sandy Hook. Po tragedii, w której dziesięć lat temu zginęło 20 dzieci i 6 dorosłych, Jones powtarzał w swoich mediach, że została ona wyreżyserowana przez rząd federalny USA jako część spisku, którego celem miało być wprowadzenie zakazu posiadania broni palnej. Twierdził też, że w strzelaninie nikt nie zginął, a rodziców dzieci nazywał „aktorami”. Powtarzane regularnie kłamstwa prowadziły m.in. do gróźb ze strony słuchaczy i zwolenników Jonesa pod adresem rodzin ofiar.
Wyrok może oznaczać koniec intratnych biznesów Jonesa, który w internecie i na antenie przeplatał swoje teorie spiskowe promocją np. suplementów diety czy akcesoriów survivalowych. Może też podziałać jako ostrzeżenie dla podobnych mu ludzi, którzy z nieufności do waszyngtońskich elit uczynili oręż. Oraz dla polityków – w przeszłości gościem audycji Jonesa był m.in. Donald Trump, a Jones zbierał fundusze na wiec poparcia dla Trumpa w styczniu 2021 r., który przerodził się potem w szturm na Kapitol. Jest bardzo prawdopodobne, że związek Jonesa z tamtą insurekcją również znajdzie finał w sądzie. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]