Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Sąd unieważnił hipoteki na nieruchomościach należących do klientów, a ustanowione na rzecz największego wierzyciela, uznając, że doszło do rażącego naruszenia zasad życia społecznego – ci, którzy stracili najwięcej, jednocześnie zostali potraktowani najgorzej i stanęli jako ostatni w kolejce do odzyskania swoich pieniędzy.
Dwa dni wcześniej do aresztu trafili członkowie zarządu „Leoparda” oraz pozostający dotychczas w cieniu spiritus movens operacji finansowych. Trzej mężczyźni będą oskarżeni o to, że narazili kupujących mieszkania oraz podwykonawców na wielomilionowe straty.
Do odzyskania mieszkań jeszcze droga daleka, ale wyrok SN daje nadzieję: spółki deweloperskie nie mogą stać ponad prawem, nie mogą też traktować swoich klientów jak stada dojnych krów, z których można wycisnąć ostatni grosz bez konsekwencji.
Niedługo w życie wchodzi ustawa o ochronie nabywców lokali mieszkalnych, która choć część rażących nieprawidłowości powinna wyeliminować. Miejmy nadzieję, że dramatyczna historia z Krakowa, gdzie bezkarność szefów spółki doprowadziła do bankructw, zawałów, tragedii rodzinnych, oznacza pożegnanie z tym, co w polskiej deweloperce ostatnich 20 lat najgorsze – bezkarnością i arogancją.