Kryzys państwa i drogi wyjścia

Polska znajduje się w sytuacji krytycznej. Wzmaga się poczucie kryzysu państwa i kryzysu polityki. Wyrazem tego jest systematycznie narastający negatywny stosunek do przemian ustrojowych po 1989 r. Niezależnie od stopnia dramatyzmu obecnej sytuacji, nie ma wątpliwości, że pogłębia się nieufność społeczeństwa wobec elit politycznych, a także w stosunku do autorytetów pozą polityką (prawo, medycyna, nauczyciele, ostatnio nawet dziennikarze).

28.09.2003

Czyta się kilka minut

---ramka 314970|prawo|1---Poczucie kryzysu ma różne źródła, przede wszystkim tkwią one jednak w sposobie funkcjonowania instytucji państwa, partii politycznych, prawa, w związkach sfery polityki i sfery biznesu, w powiązaniach i napięciach występujących między polityką a mediami. Ważną tu rolę odgrywa stosunek partii i polityków do państwa i społeczeństwa, proces selekcji klasy politycznej, słabość mechanizmów kontroli, którym poddana jest nasza polityka etc.

Dziś najbardziej spektakularnym objawem patologii w sferze polityki i na jej obrzeżach są mnożące się afery korupcyjne, obejmujące najwyższe kręgi władzy, sprzeczne z prawem i dobrymi obyczajami związki polityków z wielkim (i małym) biznesem, jawne manifestacje korupcji osobistej, “sitewnej" czy politycznej - eksploatowanie państwa dla celów partyjnych. Skutkiem jest zatrważająco negatywna ocena klasy politycznej przez społeczeństwo jako nieuczciwej, niewiarygodnej, dbającej wyłącznie o własne interesy. Nie zapewnia ona - w oczach społeczeństwa - poczucia bezpieczeństwa, nie gwarantuje sprawiedliwości porządku politycznego i społecznego, ani też skuteczności w rozwiązywaniu podstawowych problemów kraju. Nie trzeba mówić, że taka sytuacja jest groźna. Tym bardziej, że Polska stoi wobec poważnych wyzwań wewnętrznych i zewnętrznych, związanych przede wszystkim z przystąpieniem do Unii Europejskiej.

Unia zaś - mimo społecznych nadziei, które ujawniają sondaże - nie załatwi nam naprawy państwa. A są podstawy, by sądzić, że niesprawność, niekompetencja, korupcja, rozdęcie i słabość naszego państwa staną się podstawowym problemem w procesie naszej integracji z UE.

Poczucie kryzysu spowodowało w tym roku mobilizację i radykalizację wielu środowisk inteligenckich. Pojawiły się różne hasła i koncepcje naprawy Rzeczpospolitej: postulat zmiany konstytucji, ordynacji wyborczej, czy hasło IV Rzeczpospolitej. Ukazują one bardziej głębię moralnego oburzenia i politycznej niezgody, niż dostarczają odpowiedzi na złożone polskie problemy.

Te parę zdań nie ma służyć za zarys analizy. Ich celem jest uzasadnienie tego, co uzasadnienia nie wymaga: funkcjonowanie naszego państwa, nasza demokracja domagają się wnikliwej i spokojnej analizy. To właśnie proponujemy rozpoczynając serię debat na temat rożnych aspektów problematyki ujętej w tytule. Zgodnie ze swoją tradycją pragniemy, aby nasze dyskusje były miejscem spotkań i wymiany myśli polityków różnych orientacji, ludzi nauki i nauczycieli, dziennikarzy i ludzi biznesu - po prostu tych, którzy podzielają nasz niepokój i przekonanie, że debata obywatelska jest warunkiem wstępnym opisania rzeczywistego stanu kraju i znalezienia odpowiedzi dla wyzwań, wobec których stajemy.

Autor jest politologiem francuskiego Krajowego Centrum Badań Naukowych (CNRS) i prezesem Fundacji im. Stefana Batorego.

---ramka 314971|strona|1---

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 39/2003