KRONIKA

Eliminacja różnych form dyskryminacji wobec kobiet wymaga przede wszystkim nowych postaw i zachowań w płaszczyźnie społecznej, kulturalnej i duchowej.
(Metropolita Katowicki Abp Wiktor Skworc na dorocznej pielgrzymce kobiet do Piekar Śląskich, 19 sierpnia)

Społeczeństwo powinno umożliwić kobiecie wybór jej aktywności – uważa abp Wiktor Skworc. W zależności od tego, czy chce ona zająć się jedynie sprawami domu, czy chce podjąć pracę zawodową, obie te drogi powinny być w równym stopniu możliwe do realizacji, i nic nie powinno zmuszać kobiety do dramatycznego nieraz wyboru pomiędzy pracą a rodziną. Praca kobiet poza domem nie powinna być wyżej ceniona niż ta w domu, która także ekonomicznie ma nieocenioną wartość. Takie poglądy wyraził metropolita katowicki na dorocznej pielgrzymce kobiet do Piekar Śląskich, która odbyła się 19 sierpnia. Uczestniczyło w niej prawie 100 tys. kobiet, głównie młodych. Mówiąc o społecznej roli kobiet, hierarcha przywołał przykład kubańskich „Dam w bieli”, krewnych więzionych dysydentów, które organizują milczące marsze protestacyjne („Wierność i miłość tych kobiet jest niezwykłym, szlachetnym, pięknym świadectwem, że Bóg w szczególny sposób powierzył kobiecie troskę o człowieka, o jego życie, o jego godność i prawo do dążenia do szczęścia”), a także dramatyczny list Edyty Stein do Piusa XI z 1933 r., przestrzegający przed ideologią nazistowską. Abp Skworc wspomniał również o bł. Mariannie Biernackiej, która w czasie II wojny światowej oddała życie za ocalenie ciężarnej synowej.

W Kościele katolickim były i są antyjudaistyczne tendencje – powiedział kard. Kurt Koch w wywiadzie dla wychodzącego w Szwajcarii żydowskiego tygodnika „Tacheles”. Zdaniem przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan, której podlega Komisja ds. Kontaktów Religijnych z Judaizmem, dotyczy to tak samo teo¬logów tradycjonalistów, którzy mówią o zniesieniu Starego Testamentu przez Nowy Testament, jak i teologów liberalnych, którzy twierdzą, że judaizm jest prawem, a chrześcijaństwo, przeciwnie, religią miłości. Kardynał został zapytany także, jak się ma zmiana tekstu jednego z wezwań Modlitwy wiernych z liturgii wielkopiątkowej zawartej w Mszale Rzymskim z 1962 roku do soborowej deklaracji „Nostra Aetate”. (W 2007 r. Benedykt XVI zmienił brzmienie modlitwy i zamiast słów „o nawrócenie Żydów” znalazło się ogólne sformułowanie „za Żydów”.) Kard. Koch podkreślił, że nie chodzi w niej o żadne wezwanie do nawracania Żydów, lecz o eschatologiczną prośbę, aby wszyscy na końcu czasów zostali zbawieni. Zdaniem hierarchy „tak jak pozostające w mocy przymierze między Bogiem a Izraelem i nowa inicjatywa Boga poprzez Jezusa Chrystusa godzą się ze sobą, tak samo nowe sformułowanie modlitwy pomyślane zostało w taki sposób, aby obie religie mogły się poczuć, jak u siebie w domu”.

13 sierpnia w wieku 55 lat zmarł ks. prof. Waldemar Irek, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu. Był cenionym teologiem-pastoralistą, członkiem komisji teologicznej przy Polskiej Akademii Nauk oraz konsultorem Rady Naukowej Episkopatu Polski. Przyczyną śmierci prawdopodobnie była choroba serca.

Polacy dostrzegają szanse pojednania i zbliżenia między katolicyzmem a prawosławiem i protestantyzmem, natomiast sceptycznie odnoszą się możliwości zbliżenia z islamem – wynika z lipcowych badań CBOS. Badania pokazują też, że do eliminowania międzywyznaniowych i międzyreligijnych dystansów ważne są codzienne relacje osób różnych wyznań i religii. Polacy mają wyrobione zdanie przede wszystkim na temat stosunków między katolicyzmem a prawosławiem. 71 proc. potrafi ocenić te relacje, w tym 54 proc. określa je jako poprawne. Ocena relacji między katolicyzmem a protestantyzmem, judaizmem oraz islamem sprawia ankietowanym więcej trudności. Co najmniej dwie piąte (od 42 do 45 proc.) nie jest w stanie określić jakości tych stosunków. Wśród tych, którzy mają wyrobioną opinię na ten temat, w przypadku protestantyzmu oceny pozytywne zdecydowanie przeważają nad negatywnymi (42 proc. wobec 16 proc.). Jeśli chodzi o judaizm, na dobre relacje wskazuje 29 proc. badanych, natomiast 26 proc. uważa, że stosunki te pozostawiają wiele do życzenia. W postrzeganiu relacji między katolicyzmem a islamem zdecydowanie przeważają oceny negatywne (46 proc. wobec 12 proc.).

Niemniej ekumeniczny optymizm Polaków maleje. W ciągu ostatnich jedenastu lat zmniejszyła się liczba osób uznających za prawdopodobne ograniczenie barier między katolicyzmem a: protestantyzmem (z 53 proc. do 43 proc.), islamem (z 29 proc. do 21 proc.) i prawosławiem (z 60 proc. do 55 proc.). Pozytywnym aspektem jest natomiast zmniejszenie się odsetka osób niedostrzegających możliwości pojednania między katolicyzmem a judaizmem (z 48 proc. do 42 proc.).