Kiedy zaczęła się epoka kamienia

Nowe odkrycia przekonują, że wytwarzanie narzędzi jest starsze niż człowiek. A to komplikuje obraz naszej ewolucji.

20.02.2023

Czyta się kilka minut

Paranthropus – rekonstrukcja w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie.  / DOMENA PUBLICZNA / WIKIMEDIA
Paranthropus – rekonstrukcja w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. / DOMENA PUBLICZNA / WIKIMEDIA

By opowiedzieć o początkach rodzaju ludzkiego, musimy się cofnąć do… roku 1964. Louis Leakey ze współpracownikami opisują wtedy w „Nature” znalezione w Wąwozie Olduwaj w Tanzanii skamieniałości i nadaje im nową nazwę gatunkową homo habilis (człowiek zręczny). W tej okolicy rodzina Leakeyów rozpoczęła wykopaliska wiele lat wcześniej (żona Louisa – Mary Douglas Leakey, a także ich syn Richard wraz z żoną Meave G. Leakey i ich córką Louise Leakey, księżną de Merode, również zapisali się w historii paleoantropologii), a ich poprzednie prace zaowocowały m.in. odkryciem prostych kamiennych narzędzi (sprzed niespełna dwóch milionów lat), uznawanych wtedy za najstarsze na świecie. Louis ­Leakey nazwał te wyroby kulturą olduwajską, a gdy później trafił na wspomniane skamieniałości nieco bardziej przypominające ludzi niż małpy, uznał, że to właśnie Homo habilis musiał być pierwszym rzemieślnikiem epoki kamienia. Tak ugruntował się pogląd, iż to, co odróżnia człowieka od innych stworzeń, to właśnie zdolność do wytwarzania narzędzi.


STWORY Z WYSPY WĘŻOWEJ. W mitologii naszych wschodnich sąsiadów odgrywały rolę opiekunów rodzin. Łatwo je spotkać w całej Europie, mogą być sojusznikami człowieka w walce ze szkodnikami. Co warto wiedzieć o zaskrońcach? >>>>


W następnych dekadach XX w. odkryto więcej skamieniałości Homo habilis i przykładów narzędzi olduwajskich. Te znaleziska przesunęły granicę powstania naszego rodzaju i początku epoki kamienia o kilkaset tysięcy lat wstecz – do ok. 2,4-2,6 mln lat temu. Ustalono także, że bardziej zaawansowane narzędzia – tzw. kultury aszelskiej – pojawiają się w zapisie archeologicznym ok. 1,8 mln lat temu (przez pewien czas równolegle występują narzędzia aszelskie i olduwajskie), a najczęściej towarzyszą im szczątki naszych bardziej nowoczesnych anatomicznie przodków – Homo erectus – wyróżniających się m.in. większymi rozmiarach ciała i mózgu.

NAZWĘ HOMO HABILIS podsunął ­Leakeyom Raymond Dart, który jeszcze w pierwszej połowie. XX w. znalazł w południowej Afryce skamieniałości australopiteków. Te istoty wydawały się jakimś pośrednim ogniwem ewolucji od małpy do człowieka. W tamtych czasach nie powiązano z australopitekami żadnych narzędzi, choć sam Dart był przekonany, że skoro w pobliżu ich szczątków znajdowały się potrzaskane kości innych zwierząt, to już australopiteki mogły używać m.in. właśnie kości czy rogów jako broni. Jego zdaniem właściwą, ludzką epokę kamienia poprzedzała więc stworzona przez małpy człowiekowate tzw. kultura osteodontokeratyczna (jej nazwa pochodzi od greckich i łacińskich słów oznaczających kości, zęby i rogi).

Hipotezy Darta o australopitekach polujących na duże zwierzęta przy pomocy zaostrzonych kości do dzisiaj nikomu nie udał się potwierdzić, jednak możemy być już pewni, że narzędzia kultury olduwajskiej nie są najstarsze na świecie. W 2015 r. Sonia Harmand i współpracownicy opisali w „Nature” odkryte na stanowisku Lomekwi w Kenii ledwo obrobione bryły kamienia, mające ok. 3,3 mln lat. Ponieważ nikt nie znalazł dotąd aż tak starych szczątków, które można by przypisać do rodzaju ludzkiego, paleoantropolodzy musieli przyjąć, wbrew przekonaniu Louisa Leakeya, że kamienne narzędzia nie są typowo ludzkim wynalazkiem.

A to stawia pod znakiem zapytania sens klasyfikowania wczesnych afrykańskich hominidów o małych mózgach (o objętości ok. pół litra), takich jak wspomniany Homo habilis czy Homo rudolfiensis (to znalezisko młodszej pary ­Leakeyów) do rodzaju ludzkiego. O tej klasyfikacji nie zdecydowały w końcu wyłącznie względy anatomiczne – rozstrzygnęło przekonanie, że wytwórcami narzędzi z kamienia mogli być wyłącznie ludzie. Być może więc początki naszego rodzaju należy wiązać raczej z młodszym Homo erectus? Granica między pierwszymi ludźmi i australopitekami nigdy nie była wyraźna – obecnie staje się zupełnie rozmazana.

TA GRANICA nie staje się ani trochę wyraźniejsza w świetle nowych badań zespołu Thomasa W. Plummera z Queens College w Nowym Jorku – raport z nich opublikował na początku lutego magazyn „Science”. Nad kenijskim wybrzeżem Jeziora Wiktorii odkryto setki narzędzi wykonanych techniką olduwajską między 2,6 i 3 mln lat temu. To znacznie skraca dystans między kulturą lomekwijską i olduwajską – do zaledwie 300 tys. lat. W pobliżu narzędzi leżały kości dużych zwierząt, m.in. prehistorycznych hipopotamów. Część z nich miała wyraźne ślady nacięć. Nie jest jasne, czy zwierzęta zostały upolowane przez twórców tych narzędzi, czy jedynie ucztowali oni na padlinie.

Kim byli ci smakosze mięsa hipopotamów? Z tej samej okolicy i podobnego okresu pochodzą zęby małpy człowiekowatej z rodzaju Paranthropus (czyli „prawie człowiek”), nazywanych czasem masywnymi australopitekami (w odróżnieniu od bardziej wysmukłych „właściwych” australopiteków). Nikt już nie wie, czy istnieje biologiczne uzasadnienie, by dzielić te małpy na dwa osobne rodzaje (Louis Leakey chciał nawet dołożyć kolejny – Zinjanthropus), w której grupie znaleźli się nasi przodkowie i jak długo się z pozostałymi małpami krzyżowali. Dziś te dwa rodzaje wyróżnia się głównie z powodów historycznych. W każdym razie nie ma wątpliwości, że jeszcze zanim małpy nabrały bardziej ludzkich kształtów i rozmiarów, powszechnie wytwarzały kamienne narzędzia. Nie należy więc automatycznie zakładać, gdy znajdziemy takie narzędzia, że mamy do czynienia z dokładnie tą samą gałęzią ewolucji, na której końcu również my zasiadamy.


HOBBIT, CZYLI NA FLORES I Z POWROTEM. Gdyby Flo żyła przed milionami lat, pasowałaby do dotychczasowego scenariusza ewolucji. Ale żyła kilkadziesiąt tysięcy lat temu >>>>


KAMIENIE MOGĄ NAS ZMYLIĆ nie tylko gdy mówimy o odległej o 2-3 mln lat przeszłości człowieka. Także wtedy, gdy weźmiemy pod uwagę zaledwie ostatnie kilkadziesiąt tysięcy lat. Jednym z gorących tematów współczesnej paleoantropologii jest termin pierwszej kolonizacji Ameryki przez człowieka. Czy stało się to przed tzw. maksimum ostatniego zlodowacenia (miało miejsce 20-26 tys. lat temu), gdy lodowiec zablokował drogę z Azji na Alaskę i w głąb Ameryki, czy już po nim? Dowody archeologiczne nie są jednoznaczne.

Najstarsze kamienne narzędzia z regionu Pedra Furada we wschodniej Brazylii mogą mieć nawet 50 tys. lat. Ale paleoantropologów dziwiło to, że nie widać w tym miejscu technologicznego postępu. Po kilkunastu tysiącach lat twórcy narzędzi z Pedra Furada posługiwali się dokładnie tą samą, prymitywną techniką obróbki kamienia. Z czego wynikał ich konserwatyzm? Prawdopodobne wyjaśnienie tej zagadki zaproponowali pod koniec zeszłego roku Agustín Agnolín i współpracownicy – ich zdaniem kamienie z Pedra Furada to wytwory kapucynek, a nie ludzi. Współczesne populacje tych małp także tworzą proste narzędzia z kamieni – nieodróżnialne zdaniem wspomnianych badaczy od kamieni z ­Pedra Furada. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Filozof i kognitywista z Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych oraz redaktor działu Nauka „Tygodnika”, zainteresowany dwiema najbardziej niezwykłymi cechami ludzkiej natury: językiem i moralnością (również ich neuronalnym podłożem i ewolucją). Lubi się… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 9/2023