Reklama

Ładowanie...

Kapitan Nemo

06.06.2007
Czyta się kilka minut
Mam dziewięć, może dziesięć lat. Siedzę przy kuchennym stole, przede mną talerz stygnącej kartoflanki. Dopiero teraz, z perspektywy prawie trzydziestu lat, widzę dokładnie całą sytuację - kartoflanka paruje, zapomniana i pusta łyżka wykonuje w powietrzu niezrozumiałe gesty, a ja z otwartą buzią śledzę poczynania Cyrusa Smitha, "uczonego wielkiej miary" i Gedeona Spiletta, reportera zacnej gazety "New York Herald". Reszta świata raczej mnie nie interesuje. Jestem zatopiony w lekturze, choć książkę czytałem już wiele razy. To "Tajemnicza wyspa" Julesa Verne'a (w przekładzie Janiny Karczmarewicz-Fedorowskiej i z ilustracjami Zbigniewa Rychlickiego) - ukochana lektura późnego dzieciństwa.
D

Dlaczego Jules Verne? Dlaczego "Tajemnicza wyspa"? Dlaczego Kapitan Nemo? Właściwie nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Były oczywiście i inne obiekty uwielbienia. Choćby Włóczykij z Doliny Muminków, podejmujący kolejne wyprawy w nieznane. Czy Kaj uwięziony w zamku Królowej Śniegu. Ale w gruncie rzeczy miałem ich za słabeuszy - mogli być moimi braćmi, nie bohaterami. To miano zastrzeżone było tylko dla Niego: Kapitana Nemo. Górował nad innymi siłą charakteru, majestatem i niezmąconą wiarą w słuszność własnych wyborów. Mogłem mu zaufać. Kapitan Nemo nie mógł mnie zawieść.

Oczywiście fascynację tę można tłumaczyć na kilka sposobów. "Tajemnicza wyspa" to idealna książka dla dziesięcioletniego chłopca, który próbował na podwórku wprawić w ruch setki maszynek i mechanizmów pokazywanych w telewizji przez Adama Słodowego. Ileż w powieści Verne'a jest pomysłów, ile...

8470

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]