Reklama

Ładowanie...

Johnny Cash: Mężczyzna z czerni

11.09.2017
Czyta się kilka minut
Był samozwańczym rzecznikiem poniżanych i skrzywdzonych. Śpiewał za wszystkich, którzy żyją w mroku. Niósł ich ból.
Johnny Cash, lata 60. XX wieku JAN OLOFSSON / ARENAPAL / FORUM
1

13 września 2003 r. zmarł Johnny Cash – znakomity singer-song­writer, wokalista i kompozytor. Miał owocne i burzliwe życie. Nagrał kilkadziesiąt albumów, zagrał tysiące koncertów, sprzedał sto milionów płyt. Grywał w filmach i serialach, pisał scenariusze, miał własne telewizyjne shows. Przeżywał wzloty i upadki: brał garściami amfetaminę i barbiturany, zapłacił grzywnę za spalenie ogromnych połaci lasu, otrzymywał medale i zaproszenia do Białego Domu, jego imię nadawano auto­stradom, drinkom i mundurom marynarki wojennej. Współpracował z najwybitniejszymi muzykami swego pokolenia, zainspirował rzesze młodszych artystów. Dla Amerykanów był Narodowym Skarbem, Narodowym Gawędziarzem, Narodowym Głosem.

Reszta świata najczęściej postrzega go przez pryzmat muzyki country, jednak nazwać Casha ikoną wyłącznie tego gatunku znaczy po prostu go...

13206

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]