Jak areszt, to „wydobywczy”

Kompromitacją prokuratury zakończył się w ubiegłym tygodniu proces w sprawie tzw. układu warszawskiego – urzędników dawnej gminy Centrum oskarżonych o korupcję.

15.06.2014

Czyta się kilka minut

Ludwika Wujec / Fot. Mariusz Gaczyński / EAST NEWS
Ludwika Wujec / Fot. Mariusz Gaczyński / EAST NEWS

To jedno ze sztandarowych śledztw za rządów PiS zakończyło się uniewinnieniem b. wiceprezydenta gminy Centrum Pawła Bujalskiego, sekretarza Ludwiki Wujec (działaczki opozycji w PRL) oraz trojga byłych samorządowców.

W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślał, że prokurator nie panował nad śledztwem, bezkrytycznie oskarżał, a areszty kilku oskarżonych można nazwać „wydobywczymi”. Najdłużej, bo aż 14 miesięcy, spędził w kryminale Paweł Bujalski, zastępca prezydenta gminy Centrum. Samorządowiec opowiadał, jak przyjeżdżał do jego celi ówczesny szef Centralnego Biura Śledczego Jarosław Marzec i namawiał do obciążania innych urzędników. Zeznania miały być przepustką na wolność. Pozostali samorządowcy, poza Ludwiką Wujec, również spędzili po kilka miesięcy za kratkami.

Urzędników oskarżono o branie łapówek na przełomie wieków, gdy Warszawą rządziła koalicja Unii Wolności i SLD (prezydentem był Paweł Piskorski). Mieli m.in. ustawiać przetargi dla prywatnych firm. Prokuratura oparła oskarżenie na zeznaniach b. urzędniczki, karanej za oszustwa, która po kolejnym aresztowaniu zdecydowała się na współpracę z prokuraturą.

Drugim filarem oskarżenia były zeznania nieżyjącego już radnego Bogdana Tyszkiewicza. Samorządowiec chętnie opowiadał agentom CBŚ o korupcji, bo sam był zagrożony więzieniem za łapówki. Przez lata był uważany za łącznika lokalnej władzy z gangiem pruszkowskim. Jeszcze przed oskarżeniem warszawskich urzędników został zamordowany. Jego zeznania były czytane z protokołów i nie można było ich zweryfikować w sądzie.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2014