Reklama

Ładowanie...

Izrael: jak pomóc Ukrainie i się nie narazić

z Tel Awiwu
13.06.2022
Czyta się kilka minut
Izrael, który na co dzień większość energii poświęca kwestiom bezpieczeństwa, od początku rosyjskiej inwazji przechodzi test własnych wartości.
Mendy, ukraiński Żyd i uciekinier z Żytomierza, świętuje Purim w Forest Education Center. Nes Harim, Izrael, 17 marca 2022 r. AMIR COHEN / REUTERS / FORUM
Y

Yael Belenky mieszka w Efracie, żydowskim osiedlu na Zachodnim Brzegu Jordanu. Na dwa tygodnie przed rosyjską inwazją pojechała do Ukrainy, aby odwiedzić rodzinę w Odessie. – Opiekowałam się chorym dziadkiem, który wkrótce potem, po moim powrocie do Izraela, zmarł – opowiada Yael. – Dziadek przeżył II wojnę światową, traumę niósł w sobie przez całe życie. Czasem myślę, że odszedł w dobrym momencie: gdyby zobaczył to, co Rosja zrobiła z jego krajem, pękłoby mu serce.

Martha Shtapura-Ifrah mieszka w Hajfie. Przed rosyjską inwazją część członków jej rodziny żyła w Charkowie. – Do ostatniej chwili przed wybuchem wojny nikt z nich nie wierzył, że to się stanie – mówi Martha. – Moja babcia uciekała przed rosyjskimi bombardowaniami do metra, drzemała tam na ziemi lub krześle, a nocami wracała do domu. Pewnego dnia bombardowanie zaskoczyło ją w łóżku, biegła do metra wśród spadających...

14996

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/atak-na-ukraine

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]