Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Pytanie nie brzmi „czy”, lecz „jak bardzo” – twierdzą niezależni od rządu eksperci. Liczba potwierdzonych tu ofiar epidemii przekraczała już 4 tys. dziennie, ale przy ponad 400 tys. diagnozowanych zachorowań na dobę to wciąż proporcjonalnie niewiele – i właśnie to najbardziej zaskakuje w statystykach. Na bazie informacji od niezwiązanych z władzami specjalistów ds. zdrowia publicznego szacuje się, że liczba ofiar pandemii w Indiach może być nawet 3–4 razy wyższa.
Lucknow, stolica najludniejszego stanu Indii Uttar Pradesh: Hafiz Abdul Maten, dyrektor miejscowego kompleksu cmentarnego Aishbagh mówi o liczbie kremacji dochodzącej w ostatnich tygodniach do stu dziennie; jeszcze w lutym każdego dnia odbywało się ich najwyżej kilkanaście. Delhi: Jitender Singh Shanty, kierownik jednego z 26 miejskich krematoriów, jest przekonany, że w ostatnich tygodniach w oficjalnych statystykach uwzględniano najwyżej połowę zgonów wywołanych w stolicy przez covid. „A i tak wydaje mi się, że tutaj dane są najbliższe rzeczywistości – zapewnia w rozmowie z dziennikarzem „Asia Times”. – W mniejszych miejscowościach albo w ogóle nie prowadzi się takich statystyk, albo nie są one przekazywane dalej”.
Politycy opozycyjnego Indyjskiego Kongresu Narodowego zarzucają rządzącej partii BJP „duszenie pandemii metodami statystycznymi” (8 maja zanotowano ponad 414 tys. zachorowań, obecnie oficjalny wskaźnik spadł do niemal 350 tys.). Sugerują również, że na polecenie premiera Narendry Modiego największe pudrowanie statystyk odbywa się w jego rodzinnym stanie Gudźarat. Przykłady? Władze miasta Rajkot w tej prowincji w swoich zestawieniach podały, że między 1 a 23 kwietnia służby medyczne raportowały 723 zgonów na covid. W ogólnokrajowych statystykach za ten sam okres władze centralne uwzględniły jedynie 154 przypadki.
„Jesteśmy świadkami podwójnej tragedii – mówił stacji Al-Dżazira Anant Bhan z Sangath India, organizacji pozarządowej, która prowadzi m.in. badania nad systemem ochrony zdrowia. – Rząd, który najpierw zaryzykował podczas kampanii wyborczej życie setek milionów obywateli i zniósł niemal wszystkie obostrzenia, teraz chce ich oszukać ponownie, pokazując statystyki, z których ma wynikać, że odzyskuje kontrolę nad epidemią”. ©℗
Czytaj także: Ograniczenie ochrony patentowej szczepionek przeciw COVID-19 niewiele pomoże pogrążonym w pandemii Indiom. Ale to bitwa, dzięki której świat może łatwiej wygrywać kolejne wojny z chorobami zakaźnymi.