Huragan Ayuso

W walczącym z czwartą falą epidemii Madrycie zaraz zacznie się godzina policyjna, o 23 wszyscy powinni być w domach. Jednak na ulicach wciąż tłumy, ludzie rozchodzą się powoli. Jedni świętują, inni wracają w ciszy, wciąż zszokowani skalą swojej przegranej.
Trwają ostatnie godziny pełnego wrażeń dnia: właśnie zakończyły się wybory do Comunidad de Madrid, Wspólnoty Madrytu. To jeden z 17 autonomicznych regionów Hiszpanii, obejmuje stolicę i jej otoczenie. Frekwencja wśród prawie 7 mln mieszkańców Wspólnoty okazała się rekordowa: ponad 76 proc., najwyższa w historii regionu. Ludziom nie przeszkodziła epidemia ani fakt, że do urn mieli się stawić 4 maja, w dzień roboczy.
O ogromnej mobilizacji donosiły media: o kolejkach, które rosły; o ludziach, którzy stojąc w tych kolejkach pracowali na laptopach; o staruszkach zdeterminowanych, by oddać głos. O kobiecie, która – choć...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Tak, chcę
czytać więcej »
Masz już konto? Zaloguj się
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]