Gwiezdna kartografia

09.12.2019

Czyta się kilka minut

 /
/

Percival Lowell, ekscentryczny XIX-wieczny astronom, przez lata bronił tezy o istnieniu życia na Marsie i Wenus. Wpatrując się latami w powierzchnię obu planet, dostrzegł na ich powierzchniach układ linii, który zinterpretował jako system kanałów stworzonych przez rozumną cywilizację. W 2003 r. naukowcy analizując szczegółowo zapiski badacza, odkryli, że w tym przypadku nie chodziło o zwykłe oszustwo (powszechnie praktykowane w owym czasie). Linie, które dostrzegł Lowell, były bowiem siatką naczyń krwionośnych jego własnego oka odbitego w soczewce.

Historia gwiezdnej kartografii to, jak udowadnia Brooke-Hitching, nie tylko triumf ludzkiego umysłu, ale też seria spektakularnych pomyłek. Od prehistorycznych malunków aż po zdjęcie czarnej dziury – „Atlas nieba” to niezwykła opowieść o ciągłej potrzebie opisywania i porządkowanie tego, co nad naszymi głowami. ©℗

ATLAS NIEBA, Edward Brooke-Hitching, przeł. Janusz Szczepański, Rebis, Poznań 2019

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Redaktor i krytyk literacki, stale współpracuje z „Tygodnikiem Powszechnym”.

Artykuł pochodzi z numeru Nr 50/2019