Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Ten grób uświadamia nieoczekiwanie rzecz znaną głównie historykom: że z całych Niemiec to Prusy Wschodnie, przez które zimą 1944-45 r. przetoczył się front, zapłaciły najwyższą cenę za rozpętaną przez Niemcy wojnę. Podczas niej i później zginął bądź zmarł co piąty mieszkaniec regionu - także w wyniku mordów Armii Czerwonej lub w zakładanych przez nią obozach. Pół miliona ludzi, głównie tych najsłabszych - kobiet, dzieci, starców. Niewinnych ofiar.
Im intensywniej prowadzone będą inwestycje budowlane, tym częściej można się spodziewać takich grobów. Np. w Świnoujściu, gdzie podczas nieuzasadnionego już militarnie nalotu alianckiego z 12 marca 1945 r. zginęło
20 tys. ludzi, a na normalny pochówek nie było czasu. Tym ważniejsze jest wypracowanie procedur postępowania przez prokuraturę, samorządy i inwestorów. Przypadek Malborka sugeruje, że takowych nie ma, skoro początkowo szczątków nie ekshumowano (godnie, z zabezpieczaniem śladów), ale wydobywano przy pomocy koparki. Jak by zareagowała polska opinia publiczna, gdyby np. w Rosji znaleziono szczątki dwóch tysięcy Polaków - i "ekshumowano" je koparką?