Giertych: nieudana obława

To nie było rutynowe działanie – agenci CBA zatrzymali Romana Giertycha, gdy wychodził z sądu po rozprawie. Skuli go w kajdanki i zawieźli do domu. Podczas przeszukania adwokat zasłabł i trafił do szpitala.

19.10.2020

Czyta się kilka minut

Roman Giertych, marzec 2020 r./ Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER /
Roman Giertych, marzec 2020 r./ Fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER /

Prokuratura stawia mu zarzuty dotyczące współpracy z biznesmenem Ryszardem Krauzem. Chodzi m.in. o wspólne przywłaszczenie ponad 92 mln zł z kontrolowanej przez Krauzego spółki Polnord. Grozi za to nawet 10 lat więzienia. W 2007 r. Krauze był pod lupą CBA przy okazji przecieku w tzw. aferze gruntowej. Miał się przyczynić do ostrzeżenia ówczesnego wicepremiera w rządach PiS Andrzeja Leppera przed zatrzymaniem. Służby deptały po piętach także drugiemu ówczesnemu wicepremierowi – Romanowi Giertychowi. Premierowi Kaczyńskiemu i ministrowi Ziobrze nie udało się doprowadzić do ich aresztowania. Teraz też nie, przynajmniej na razie. Sąd zwolnił Krauzego i wszystkich współpracowników Giertycha. Samego Giertycha ­aresztować prokuratorzy nawet nie próbowali.

Abstrahując od uczciwości Giertycha oraz partactwa prokuratury, warto zauważyć kilka innych wymiarów sprawy. Po pierwsze, jako adwokat w najważniejszych śledztwach w kraju — afera taśmowa, katastrofa smoleńska, piramida GetBack, korupcja w Komisji Nadzoru Finansowego, próba budowy przez spółkę związaną z PiS wieżowca – Giertych ma unikatową wiedzę. Dlatego ekspresowe przeszukania w jego domu wzbudziły opór nie tylko środowiska prawniczego, ale także opozycji.

Po drugie, sprawa Giertycha, a także wcześniejsze operacje służb wobec Sławomira Nowaka, pokazują jedno: czołowi przedstawiciele opozycji są pod lupą, a materiały na ich temat używane w dogodnym dla władzy momencie.

I po trzecie: Krauzego oraz resztę zatrzymanych uwolniła sędzia Renata Żurowska, którą opanowana przez PiS Krajowa Rada Sądownictwa zaopiniowała niedawno do awansu. A zatem nie każdy sędzia zatwierdzony przez KRS jest bezwolnym realizatorem pragnień władzy. © 

Autor jest dziennikarzem Onet.pl, stale współpracuje z „TP”.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz Onetu, wcześniej związany z redakcjami „Rzeczpospolitej”, „Newsweeka”, „Wprost” i „Tygodnika Powszechnego”. Zdobywca Nagrody Dziennikarskiej Grand Press 2018 za opublikowany w „Tygodniku Powszechnym” artykuł „Państwo prywatnej zemsty”. Laureat… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 43/2020