Gdy rząd wysyła NBP do kasyna

Głębokie osłabienie złotego pod koniec roku pozwoliło na przeliczenie rezerw walutowych NBP po wyższym kursie.

11.01.2021

Czyta się kilka minut

Notowania euro 31 grudnia ubiegłego roku przekroczyły 4,62 zł, a jeszcze dwa tygodnie wcześniej były na poziomie 4,43 zł. W tym samym czasie dolar podrożał z 3,61 do 3,76 zł, a frank szwajcarski z 4,09 do 4,27 zł.

Taki efekt przyniosły interwencje NBP, który pod koniec roku postanowił zabawić się w hazardzistę i grał na osłabienie złotego, kupując duże ilości obcych walut. Służby prasowe banku zapewniają, że chodziło o wsparcie polskich eksporterów, którym pomaga słabość waluty. Szkopuł w tym, że trudno w te tłumaczenia uwierzyć.

Po pierwsze, w pandemii polska gospodarka zestrojona pod tanią produkcję znów stała się dla zagranicznych kontrahentów cennym partnerem. Według grudniowych szacunków samego NBP eksport towarów wzrósł w październiku aż o 9,5 proc. rok do roku. Rekordowa była także sprzedaż za granicę liczona w euro – niemal 23 mld euro, czyli 3,7 proc. wyżej niż rok temu.

Dlaczego więc NBP zagrał przeciwko własnej walucie? Ekonomiści są przekonani, że chodzi o trudną sytuację budżetu. Głębokie osłabienie złotego pod koniec roku pozwoliło na przeliczenie rezerw walutowych NBP po wyższym kursie. W ten sposób w kasie banku centralnego znalazły się – oczywiście czysto hipotetycznie – dodatkowe miliardy złotych zamrożone w tych rezerwach. Ten „zysk”, szacowany przez analityków nawet na 11 mld zł, NBP będzie mógł teraz zgodnie z prawem przekazać do budżetu.

Sama interwencja rodzi jednak szereg pytań o rolę banku centralnego. Na czele z fundamentalnym: czy niezależny od rządu NBP, w dodatku statutowo powołany jedynie do trzymania na wodzy inflacji, powinien być zaprzęgany do realizacji doraźnych celów polityki gospodarczej? ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Historyk starożytności, który od badań nad dziejami społeczno–gospodarczymi miast południa Italii przeszedł do studiów nad mechanizmami globalizacji. Interesuje się zwłaszcza relacjami ekonomicznymi tzw. Zachodu i Azji oraz wpływem globalizacji na życie… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 3/2021