Reklama

Ładowanie...

Fundusz Inwestycyjny

26.03.2007
Czyta się kilka minut
To stare pytanie: dlaczego w Niedzielę Palmową Kościół zaraz po odczytaniu tekstu o triumfalnym wjeździe do Jerozolimy czyta opis Męki Pańskiej? Jak pogodzić stukot kopyt osiołka o bruk Jerozolimy z uderzeniami rzymskiego młota, wbijającego gwoździe w dłonie Chrystusa? W niedzielę Palmową rozsądniejsze wydawałoby się skupienie na triumfie Mesjasza. Przecież żaden sukces nie idzie w parze z klęską. Ludzie i tak pamiętają jedynie kolorowe palmy, którymi powiewają na wiosennym wietrze. Kto wtedy myśli o śmierci?
N

Nikt z wyjątkiem bohatera dramatu. Św. Łukasz przedstawił triumfalny wjazd Jezusa do Jerozolimy tak, aby pokazać, że tego dnia rzeczywiście nikt oprócz Niego nie myślał o śmierci. Zdaniem Łukasza, Jezus planuje szczegółowo wszystkie zdarzenia. To On kontroluje sytuację i daje impuls do działania: staje na czele tłumu idącego do Jerozolimy, nakazuje znalezienie osiołka i wskazuje miejsce, gdzie mogą go znaleźć. To On przewiduje bieg wypadków. To On pozwala, aby wznoszono okrzyki triumfu, i to On uznaje, kiedy nadejdzie czas milczenia. Jezus jest tym, który wie, czego chce, skąd przychodzi i dokąd zmierza. Na nic zapewnienia historyków i teologów uważających, że biernie przyjmuje wydarzenia. Jego triumf i klęska namalowane przez ewangelistę nie pozostawiają wątpliwości, kto jest reżyserem. Inni okazują się być jedynie krótkowzrocznymi uczestnikami wydarzeń, których znaczenia...

2669

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]