Francuska klęska i polska depresja
80 lat temu Polacy wierzyli, że wolność przyjdzie wraz z wiosenną ofensywą aliantów. Tym większy był cios, który spadł w czerwcu 1940 roku.
Francuska klęska i polska depresja
80 lat temu Polacy wierzyli, że wolność przyjdzie wraz z wiosenną ofensywą aliantów. Tym większy był cios, który spadł w czerwcu 1940 roku.
Ładowanie...
Rozpacz i zwątpienie, rozgoryczenie i apatia: upadek II Rzeczypospolitej pozostawił zrozumiałą paletę emocji. Znienawidzono tych, którzy rządzili przed wrześniem 1939 r., obarczając winą za klęskę ekipę sanacyjną. Niemiecki Blitzkrieg i sowiecki cios w plecy zweryfikowały hasło, że wrogowi „nie oddamy ani guzika”. Depresyjne nastroje potęgował terror okupantów i świadomość, że Hitler i Stalin skutecznie podzielili między siebie Europę Środkową. Jedyni sojusznicy – Francja i Anglia – byli daleko.
Przebywający w Paryżu polski rząd oraz jego wojskowe i cywilne ekspozytury w kraju podejmowały działania na rzecz odbudowy ducha. Odezwy rządowe, konspiracyjna prasa, ulotki, audycje radiowe – wszystko to miało mobilizować do oporu i jedności z ekipą gen. Władysława Sikorskiego, nowego premiera i naczelnego wodza. W wydanej w grudniu 1939 r. w Warszawie broszurze „Czy wrzesień 1939 r....
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]