Reklama

Ładowanie...

DRUGI DZIENNIK albo autobiografia w sensie ścisłym

02.09.2013
Czyta się kilka minut
Maria Czyżowa – jedna z najtwardszych i najdzielniejszych osób, jakie znałem, z najwyższym trudem znosiła ziemskie bytowanie. Jeśli teraz myślicie, że umierała z chęcią, jesteście naiwni jak kocięta.
il. Andrzej Dudziński
W

W POPRZEDNIM ODCINKU...
Poznajemy topografię gospodarstwa i jego budowle, np. Szlofkę (Pralnię), Wędzok (Wędzarnię) czy Drewnię (Drewutnię). Wchodzimy do ich wnętrz („Każdy z tych sezamów miał swoje sionki, szpajski, przybudówki, wszystko wypełnione niewiarygodną liczbą najniewiarygodniejszych przedmiotów”). Podwójność języka – z jednej strony powszechnego, z drugiej domowego – zostanie odnotowana wiele lat później. „Na razie – pisze autor – nie znam tych rozterek, na razie relaksacyjnie zeszczany w pieluchę nie wiem, że jestem nie-Polakiem, nie wiem, że jestem nie-katolikiem (...), nie wiem, że rok temu umarł Andriej Płatonow”.
REDAKCJA

Awersja do podróży
Nie tylko niechęć do podróżowania łączyła babkę Czyżową z wielkimi satrapami ludzkości. Łączyła ją z nimi istota rzeczy. Niechęć do podróżowania jest...

9587

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]