Dookoła świata

Nowa książka ks. Adama Bonieckiego ze zdjęciami autora

03.12.2012

Czyta się kilka minut

Na misji w Essiengbot, Kamerun 2004 r. / Fot. Ks. Andrzej Tokarczyk MIC
Na misji w Essiengbot, Kamerun 2004 r. / Fot. Ks. Andrzej Tokarczyk MIC

Chcecie wiedzieć, jaki hałas towarzyszy medytacyjnemu spotkaniu z Papieżem? A chcecie wiedzieć, jak pachnie rzymska bazylika w Wielki Czwartek? „Specyfiką tej Mszy (wspomnienia Wieczerzy Pańskiej) jest – czy wypada to powiedzieć? – zapach znakomitych perfum. Nie wiem, kto tak pachnie, może korpus dyplomatyczny przy Stolicy Apostolskiej in gremio z małżonkami, może rzymscy notable, licznie na tej liturgii u św. Jana zgromadzeni... Podczas tej Mszy św. papież umywa nogi dwunastu mężczyznom” – pisze ksiądz Adam.

Jesteśmy w innym – chciałoby się dodać: prawdziwym – świecie, gdzie nikogo nie dziwi, że na jubileuszu biskupa „miejscowy ksiądz, przemawiając w imieniu zgromadzonych, mówił: »jesteś nam ojcem, pasterzem, jesteś dla nas starą małpą«”, jak to było w Kamerunie. Dziwny jest ten świat, lecz nie po to ks. Adam Boniecki go przemierza, by na zdziwieniu poprzestać.

Ksiądz Adam dociera do miejsc – wydawałoby się – zapomnianych przez Boga i ludzi. Szuka okruchów dobra i nadziei prześwitujących przez doczesny blichtr lub okrutną biedę.


Oto mamy reportera, którego gna ewangeliczna misja (ze wstępu Piotra Mucharskiego).


Ks. Boniecki przystaje, by poświęcić chwilę Nergalowi – odpustowemu diablęciu. Nie dziwota. Po przeczytaniu „Dookoła świata” widać wielkość księżego serca i człowieczą czułość dla ludzi, dla stworzenia, dla świata właśnie, który przyszło mu okrążyć w życiu. Proszę Księdza, proszę jechać dalej... Andrzej Stasiuk


ZAPRASZAMY NA SPOTKANIA
WARSZAWA, 5 grudnia, godz. 18, Państwomiasto, ul. Andersa 29: Prezentacja „Dookoła świata” podczas spotkania „Niech żyje Kościół otwarty”, rozmowa z Autorem, który będzie podpisywał książki.
KRAKÓW, 6 grudnia, godz. 18, Księgarnia pod Globusem, ul. Długa 1: Spotkanie autorskie poprowadzi Ewa Stanek.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 50/2012