Dlaczego osobno
Dlaczego osobno
Podczas redakcyjnych kolegiów rzadko się unosił. Ale tego dnia, pod koniec 1994 r., Jerzy Turowicz był zdenerwowany, wręcz wściekły. Powodem jego irytacji był pomysł, o którym właśnie usłyszeliśmy (i który mnie, wtedy młodemu redaktorowi, w pierwszym odruchu wydał się nawet niezły): aby na 50. rocznicę oswobodzenia więźniów KZ Auschwitz, w styczniu 1995 r., biskupi niemieccy i polscy wydali wspólny list.
Idea wyszła od Niemców i znalazła w Polsce orędowników. Negocjowano, powstał wstępny projekt. Ale ostatecznie pomysł odrzucono. Wcześniej jednak krytycy idei wspólnego listu – w tym Turowicz – musieli wysłuchać zarzutów, że np. „brak [im] odwagi czy profetycznego ducha, który charakteryzował kard....
Dodaj komentarz
Chcesz czytać więcej?
Wykup dostęp »
Załóż bezpłatne konto i zaloguj się, a będziesz mógł za darmo czytać 6 tekstów miesięcznie!
Wybierz dogodną opcję dostępu płatnego – abonament miesięczny, roczny lub płatność za pojedynczy artykuł.
Tygodnik Powszechny - weź, czytaj!
Więcej informacji: najczęściej zadawane pytania »
Usługodawca nie ponosi odpowiedzialności za treści zamieszczane przez Użytkowników w ramach komentarzy do Materiałów udostępnianych przez Usługodawcę.
Zapoznaj się z Regułami forum
Jeśli widzisz komentarz naruszający prawo lub dobre obyczaje, zgłoś go klikając w link "Zgłoś naruszenie" pod komentarzem.
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Mam mieszane uczucia.