Reklama

Ładowanie...

Disco disco ponad wszystko

14.10.2019
Czyta się kilka minut
W tygodniu, w którym Olga Tokarczuk dostała Nobla, a ktoś na pewno wygra w niedzielę wybory, trudno napisać felieton.
B

Bo albo człowiek za bardzo się cieszy, albo za bardzo stresuje. Państwo już wiedzą, jaka mniej więcej czeka nas przyszłość, ja – oddając felieton do druku przed głosowaniem – wciąż tkwię w słodkiej nieświadomości. By nieco odetchnąć po tym Noblu, napiszę o czymś z innego, że tak powiem, paradygmatu. O disco polo.

Jako osoba urodzona w początkach lat 80. pamiętam doskonale gorący czas transformacji, gdy muzyka chodnikowa szturmem wdarła się do mediów, a wszyscy Polacy jak jedna rodzina zapoznali się z nazwami takich grup jak Top One, Akcent, Milano, Mister Dex czy Bayer Full. Jolanta Kwaśniewska miała fryzurę na Shazzę albo odwrotnie, a wszyscy wiedzieli, co znaczy bara bara bara, riki tiki tak.

Ukazało się ostatnio kilka interesujących książek analizujących to zjawisko. Między innymi zbiór reportaży Judyty Sierakowskiej o wiele mówiącym tytule „Nikt nie słucha” oraz...

4996

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]