Ładowanie...
Davos szpiegów (i nie tylko)
Davos szpiegów (i nie tylko)
W cieniu Gór Skalistych, w amerykańskim Aspen, zakończyła się coroczna konferencja bezpieczeństwa. O ile w podobnym wydarzeniu organizowanym w Monachium biorą udział polityczni liderzy, o tyle Aspen to domena „wykonawców polityki”: wojskowych i najważniejszych urzędników. W tym roku mówili głównie o wojnie w Ukrainie.
Zapytany wprost, kto ją wygrywa, szef brytyjskiego wywiadu zagranicznego (MI6) Richard Moore ocenił, że Rosja nie osiągnęła żadnego ze strategicznych celów: odsunięcia od władzy Wołodymyra Zełenskiego, zdobycia Kijowa i osłabienia jedności NATO. Jego zdaniem wydalenie z Europy ok. 400 rosyjskich szpiegów działających pod osłoną dyplomacji zmniejszyło możliwości wywiadowcze Kremla aż o połowę; zatrzymanie zaś przez polskie służby domniemanego rosyjskiego szpiega udającego hiszpańskiego dziennikarza pokazuje, że Moskwa ma kłopot z utrzymaniem siatki tzw. nielegałów (czyli agentów „uśpionych”, zakonspirowanych w zachodnich społeczeństwach). Zbliża się dobry moment dla ukraińskiej kontrofensywy na południu kraju, a wojna „jest do wygrania” dla Ukrainy – oświadczył szef MI6. Na tym jednak skończył się jego optymizm; Moore przyznał też, że zachodnie wywiady nie mają żadnych informacji na temat choroby Putina, a zimowy kryzys energetyczny w Europie może zachwiać proukraińskimi nastrojami.
Najnowszy reportaż z Ukrainy: Mieszkańców Konstantynówki niemal codziennie budzą spadające rosyjskie rakiety. Ludzie są wycieńczeni, mają zszarpane nerwy.
Z kolei Lisa Monaco, zastępczyni prokuratora generalnego USA, mówiła w Aspen o działalności REPO (Russian Elites, Proxies and Oligarchs) – międzynarodowej grupy prokuratorsko-policyjnej, której celem jest zajmowanie majątku kremlowskich oligarchów. Na jednym z jachtów znaleziono niedawno jedno z tzw. jaj Fabergé (warte miliony dolarów, wykonane ze złota na zamówienie cara Aleksandra III). Monaco ujawniła, że zaapelowała do Kongresu, by zajęte rosyjskie środki kierować bezpośrednio na wsparcie dla ukraińskiej armii. ©℗
Ten materiał jest bezpłatny, bo Fundacja Tygodnika Powszechnego troszczy się o promowanie czytelnictwa i niezależnych mediów. Wspierając ją, pomagasz zapewnić "Tygodnikowi" suwerenność, warunek rzetelnego i niezależnego dziennikarstwa. Przekaż swój datek:
Autor artykułu

Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]