Reklama

Ładowanie...

Cnoty prywatne: umiar

17.03.2006
Czyta się kilka minut
Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu to grzech, natomiast niezachowywanie umiaru w wielu okolicznościach życiowych to tylko przywara, a zatem brak cnoty umiaru. Umiar jest zawsze formą samoograniczenia, samoograniczenia naszej ambicji, naszej wolności, naszych pragnień, naszego - skądinąd godnego pochwały - dążenia do doskonałości. Samoograniczenie zaś wymaga świadomości samego siebie i właśnie dlatego o umiar jest tak trudno. Umiar jest cnotą rozumnych ale i tych, którzy nie oczekują od życia zbyt wiele, chociaż oczekują sporo, oczekują zatem w sam raz.
L

Ludzie, którzy potrafią praktykować cnotę umiaru, są najczęściej skłonni do lekkiego pesymizmu. Ten bowiem, kto sądzi, że stać go na wszystko - nie finansowo, ale duchowo, intelektualnie lub po prostu praktycznie - zawsze dozna zawodu. Ten zaś, kto sądzi w pierwszym odruchu, że nic mu się nie uda, że najlepiej jest niczego od życia nie oczekiwać, a ewentualne powodzenie będzie wtedy niespodziewaną i niezasłużoną niespodzianką - może się takiej niespodzianki nie doczekać, bo każdy sukces i każda przyjemność będą dla niego jedynie zapowiedzią nieuchronnej porażki. Nigdy nie potrafi się zatem cieszyć.

Dlaczego jednak cnota umiaru jest tak fundamentalną pośród cnót prywatnych? Dlatego że filozofowie i mędrcy, a także wielkie religie głoszą nie bez racji, że człowiek albo z natury, albo w rezultacie przemian w kulturze skłonny jest przede wszystkim do agresji. Że...

3458

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
90,00 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
260,00 zł

540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10 dni
15,00 zł

Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]