Ładowanie...
Cięte kwiaty

Nowa Era, zwana również Erą Wodnika, już dawno straciła rozmach i żywotność. Kiedyś oznaczała poszukiwanie nowych wymiarów ducha, dziś jest tylko propozycją alternatywnego stylu życia, często opatrzoną błogosławieństwem celebrytów. Kiedyś była rewolucyjna i obrazoburcza, dziś wystawiono ją na światowy rynek niematerialnych dóbr i atrakcji. Czy pozostały z niej tylko lśniące komercyjne fusy? Nie.
Nowa Era żyje w duszach wielu ludzi, którzy w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego stulecia ruszyli na poszukiwanie nowych ścieżek duchowych. Ci, których prowadził autentyczny głód, nie zaś owczy pęd i moda, zachowali wrażliwość tajemnicy i potrzebę mistyki. Nie chcą poprzestać na religijnych wyobrażeniach i wierze w dogmaty, lecz dążą do "smakowania" Boga. Do takich ludzi należy Anna Sobolewska, z wykształcenia polonistka i anglistka, znawczyni nie...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]