Atak na Ukrainę do wstrzyknięcia

Choć początkowo Bachmut wydawał się nie mieć znaczenia strategicznego – jesienią wiele razy słyszałem od ukraińskich żołnierzy, że jego oddanie to kwestia czasu, bo uporczywa obrona nie ma tam sensu – to znaczenia takiego nabrał w trakcie walk. Bój o to miasto związał, mówiąc językiem wojskowych, duże rosyjskie zasoby ludzkie i materialne, powodując też poważne straty. Podczas szczytu przywódców krajów grupy G7 w japońskiej Hiroszimie prezydent Joe Biden podał liczbę 100 tys. Rosjan zabitych lub rannych w bitwie o Bachmut.
Poważne straty poniosła też bez wątpienia strona ukraińska – niektórzy sądzą, że tylko niewiele mniejsze od rosyjskich – ale najwyraźniej cel był wart tej ofiary. Bo nawet jeśli Prigożin mówi prawdę, to po dziewięciu miesiącach tej „maszynki do mielenia mięsa” (jak otwarcie mówią Rosjanie, a po cichu także Ukraińcy) strona rosyjska może nie mieć dziś dość sił, by wykorzystać zajęcie miasta i wyprowadzić nowe uderzenie w kierunku Kramatorska oraz Słowiańska, by osiągnąć choćby cel minimum spośród tych deklarowanych w lutym 2022 r. przez Putina – czyli podbić cały Donbas.
W wykorzystaniu sukcesu Rosji przeszkodzić może nie tylko wyczerpanie. Ukraińskie kontrataki na północ i południe od Bachmutu nie są być może tak znaczące, jak twierdzi Kijów – daleko do tego, by kontratakujący otoczyli miasto i zrobili tam Rosjanom „mały Stalingrad”. Widać jednak, że Ukraińcy przejęli tam inicjatywę – nawet jeśli w lokalnym wymiarze. Chcą nie chcąc, rosyjskie dowództwo musi kierować tam posiłki (wagnerowcy – ci, co przeżyli – mają wkrótce udać się na wypoczynek). To zaś sprawia, że Bachmut nadal będzie wiązać rosyjskie zasoby, odciągając je od innych odcinków frontu.
Analitycy zachodzą teraz pewnie w głowę, czy ukraińskie kontrataki to już zapowiadana kontrofensywa czy też należy się jej spodziewać w innym miejscu. Tak czy inaczej – ruiny Bachmutu nadal odgrywają w tym swoją rolę.
Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Masz konto? Zaloguj się
365 zł 115 zł taniej (od oferty "10/10" na rok)