Reklama

Ładowanie...

Bez punktu oparcia

27.06.2004
Czyta się kilka minut
Absencja Polaków i Słowaków przy urnach wyborczych nie będzie, jak się zdaje, największym ze zmartwień Parlamentu Europejskiego.
P

Powróciły wątpliwości, czy istotnie Unia dojrzała do tak daleko idącego rozszerzenia, nasiliły się głosy tych, którzy powiadają, że z powodu istotnych różnic kulturowych, obyczajowych czy religijnych między poszczególnymi krajami, a także stanu ich ekonomii i uzbrojenia sytuacja może stać się zupełnie nieznośna i zaczęło się już mówić o obmyślaniu procedury występowania z Unii. Ugrupowania populistyczne są wprawdzie mniejszością w reprezentacjach krajowych, tworzą jednak w Parlamencie sporą siłę.

Wedle pewnego politologa zabierającego głos w “Heraldzie" procedury biurokratyczne wymyślone przez Brukselę są tak skomplikowane, że często nawet ludzie z wyższym wykształceniem nie potrafią się przez nie przedrzeć. Autor pisze ironicznie, że gdy zwracano się do brukselskich instancji w sprawie rozmaitych konkretnych problemów, słyszano w odpowiedzi: niejaki pan...

6305

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]