Ładowanie...
Batman od lat osiemnastu

Ludzie w kasie nie proszą o bilety na "Mrocznego rycerza", ale na "Batmana"; niektórzy prowadzą za ręce malców, jakimi sami byli w roku 1989, kiedy to wyświetlano w Polsce pierwszą część sagi. Oba zjawiska świadczą o grubym nieporozumieniu. Film Christophera Nolana nie ma nic wspólnego z gotycką, pełną humoru fantasmagorią Tima Burtona. Jest brutalnym filmem akcji - pełnym przemocy psychicznej i fizycznej - od którego dzieci należy trzymać z daleka.
Czy samemu należy się wybrać, to kwestia osobna. Film został entuzjastycznie przyjęty na Zachodzie, gdzie chwali się jego "powagę" i "głębię". Od kiedy jednak powaga i głębia są rzeczami pożądanymi w ekranizacji komiksu? Nolan, specjalista od filmów o wydrążonych ludziach bez tożsamości ("Memento", "Prestiż"), idzie w "Mrocznym rycerzu" jeszcze dalej niż w swym "Batmanie - początku" sprzed trzech lat. Najnowszy...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Podobne teksty
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]