Reklama

Ładowanie...

Albańscy łącznicy

07.11.2022
Czyta się kilka minut
Szlaki migracyjne zawsze przyciągały grupy przestępcze. W ostatnich dniach nigdzie nie widać tego lepiej, jak na obu brzegach kanału La Manche.
Migranci wodują ponton w okolicach Dunkierki, Francja, październik 2022 r. SAMEER AL-DOUMY / AFP / EAST NEWS
T

To nietypowy kryzys: zaczął się nagle, a jego bezpośrednią przyczyną nie jest wojna ani bieda. Dotyczy też narodowości, dla której celem migracji były dotąd inne państwa.

W sierpniu 2022 r. w sieci społecznościowej TikTok zaczęły masowo pojawiać się oferty transportu do Wielkiej Brytanii, skierowane do obywateli Albanii. Szmuglerzy ludzi wyceniali usługę na ponad 2 tys. euro. Oferowali też promocję: darmowa podróż w zamian za przyszłe „usługi”, świadczone przez migrantów już na Wyspach.

Dziś, czyli trzy miesiące później, 80 proc. osób przepływających nielegalnie La Manche z Francji do Anglii to Albańczycy. Brytyjskie statystyki odnotowały w tym roku już 12 tys. obywateli tego kraju (dla porównania: w 2021 r. było ich ośmiuset). Aż 10 tys. z nich to podróżujący w pojedynkę mężczyźni.

W Wielkiej Brytanii wywołało to wrzenie. Podczas debaty w Izbie Gmin minister...

4753

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 


https://www.tygodnikpowszechny.pl/atak-na-ukraine

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]