Źródła z zachodu i wschodu
Oficjalny dialog jakby wyhamował. Ale w katolicyzmie ogromna część tego, co żywe, istnieje dzięki ekumenizmowi.
Źródła z zachodu i wschodu
Oficjalny dialog jakby wyhamował. Ale w katolicyzmie ogromna część tego, co żywe, istnieje dzięki ekumenizmowi.
Ładowanie...
Traktujesz mnie jak powietrze! – to okrzyk rozpaczy kogoś, kto czuje się nieważny i niezauważany, a nie wyraz radosnej dumy człowieka, który właśnie dowiedział się, iż ukochana osoba żyć bez niego nie może. Choć gdyby brać świat na poważnie, powinno być na odwrót. Rekord świata we wstrzymywaniu oddechu nie przekracza dwunastu minut; bez wody wytrzymać można kilka dni, bez jedzenia – kilka tygodni.
Z ekumenizmem w Polsce jest właśnie jak z powietrzem. Zarówno tym z okrzyku rozpaczy, jak i tym, bez którego przeżyć nie sposób. Od zakończenia II wojny światowej zdecydowana większość chrześcijan w naszym kraju to katolicy, a ekumenizm kojarzy się raczej z niszową działalnością garstki zapaleńców, od czasu do czasu wspieranej przez dyplomatyczne deklaracje władz kościelnych wspólnot.
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, który właśnie przeżywamy (18–25...
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]