Ładowanie...
Wojna z każdym dniem staje się coraz bardziej brutalna

Moi znajomi z Kijowa piszą, że miasto nigdy nie było tak puste, jak teraz. Z trzyipółmilionowej metropolii uciekło już ponad półtora miliona mieszkańców. A jednak wciąż jest to stolica Ukrainy.
Pozostają tu wszystkie władze, parlament i instytucje państwowe, które funkcjonują mimo ogromnych trudności. Prezydent Wołodymyr Zełenski regularnie musi obalać kłamstwa rosyjskiej propagandy, która wciąż twierdzi, że uciekł do Lwowa czy Warszawy. Niektóre ze swoich codziennych kilkuminutowych wystąpień do społeczeństwa nagrywa na zewnątrz, aby nie było wątpliwości, że przebywa w Kijowie. Wiele już o tym napisano, ale postawa Zełenskiego jest jednym z najmocniejszych punktów ukraińskiej wojny obronnej.
Mariupol jako ostrzeżenie
Wojska rosyjskie wciąż próbują stworzyć pierścień oblężenia wokół stolicy Ukrainy. Podkijowskie miejscowości Irpień i Bucza (przed wojną...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]