Reklama

Ładowanie...

Wizytki i symetria

Wizytki i symetria

23.08.2015
Czyta się kilka minut
„TP” 33/2015
Z

Ze zdziwieniem przeczytałem tekst Marka Zająca „Nie idźmy tą drogą”, opisujący wydarzenia, do jakich doszło w warszawskim kościele ss. Wizytek. Można z niego wynieść naukę, że obie strony sporu – i księża krytykujący Bronisława Komorowskiego, i ci, którzy wzięli go w obronę – są jednakowo winne upolitycznieniu ambony.

Symetria budowana przez Zająca jest konstrukcją fałszywą. Nie sposób bowiem mówić o równych proporcjach, po jednej stronie mając Radę Prawną Episkopatu, większość katolickich publicystów oraz Radio Maryja, po drugiej zaś – garstkę duchownych z ks. Seniukiem na czele. Nie przypominam sobie, by ks. Seniuk kogoś obraził, czy wskazał palcem drzwi świątyni. Potrafię natomiast pokazać liczne przykłady podobnych gestów po stronie tych, dla których Komorowski stał się złem wcielonym.

Koronnym dowodem na brak symetrii jest zachowanie kard. Kazimierza Nycza, o którym Marek Zając nie wspomina. Kiedy na odchodzącego prezydenta lały się pomyje, a biskupi wypisywali go z grona wierzących, światły ten duchowny milczał. Kiedy ks. Seniuk powiedział kilka zdań w obronie Komorowskiego, został przez kard. Nycza wezwany na dywanik. Gdzie tu równowaga?

W przeciwieństwie do mojego wieloletniego kolegi z redakcji „TP” jestem dumny, że w moim Kościele znalazło się kilku duchownych, którzy zachowali się przyzwoicie.

Autor artykułu

Dziennikarz, reportażysta, pisarz, ekolog. Przez wiele lat w „Tygodniku Powszechnym”, obecnie redaktor naczelny krakowskiego oddziału „Gazety Wyborczej”. Laureat Nagrody im. Kapuścińskiego...

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]