Wiersze

Piotr Matywiecki / fot. ELŻBIETA LEMPP

19.06.2007

Czyta się kilka minut

***

kiedy spotkasz zabitego

bądź odważny

wydobył się z twojego wspomnienia

to nie jest on

to jesteś ty

zabity i zmartwychwstały

i teraz dopiero masz prawo

go wspominać

Przyjazd i odjazd

na stacyjce sylaby

czeka przyjazd i odjazd

żeby gdzieś dojechać

trzeba mówić przez sen

do peronów na polach

pociągi przyfruwają

na sen okna otwierają

podróż z podróżnym rymują

na stacyjce sylaby

od pól jesiennych

pociągi odczołgują się

na łąkach platońskie bryły

sprasowanego siana

chmury po trzy cztery

na godzinę nieba

czarne stada krów

czarnowidztwo ziemi

wagon schował się w tunelu

z okien widać wnętrze ziemi

podróżujące obok słońca

moje ciało w pociągu

ma własną podróż przejezdną

a rytm stoi w miejscu

zawiaduje bezruchem

moje ciało pod ziemią

ma podróż nieśmiertelną

a czas stoi w miejscu

zawiaduje śmiercią

Sztuka prehistoryczna

jaskinie

wyjmuje się z ziemi

i otwiera w muzeach

podziemna wycinanka

wydobyta na powierzchnię

zwiedzana

zabawka Hadesu

jak w labiryncie

teraźniejszość w niej krąży

i niebo

szukają Hadesu oślepionego słońcem

chcą go dopaść

wypatrzeć do czysta jego znaki na ścianach

i zabić śmierć

ale Hades jest

nieśmiertelny

jest każdym spojrzeniem

w powietrzu

Tren

Każdego umarłego żałować?

Czy wtedy cokolwiek mógłbym czuć

w całym moim życiu

oprócz żalu po umarłych?

- To prawda. Właśnie ten żal.

Nawet jeśli o umarłych nie myśląc

czuję szczęście, miłość, nienawiść.

Adoracja

Wielbię świat, bo on nie chce być wielbiony

i wielbię słowo "świat", bo nie chce znaczyć.

Dlatego mogę żyć i mówić.

***

Z głębin rozpaczy

subtelne wiedźmy wymachują zaklęciami.

Sygnałowymi chorągwiami

wabią do siebie wszystkie okrzyki bólu

i mieszają je w martwej ciszy.

Powszechna rozpacz nazywana i zapominana

zapominana i nazywana. Dlatego niewyrażalna.

Niewyrażalne jest modne.

Piotr Matywiecki (ur. 1943) jest poetą, eseistą. Ostatnio opublikował tom wierszy "Ta chmura powraca" (2005) oraz monografię "Twarz Tuwima" (2007).

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 25/2007