Wiedza tajemna

Andrzej Olechowski zrzekł się członkowstwa w Platformie Obywatelskiej. Jeden z założycieli partii, w liście do premiera Donalda Tuska, przedstawił obszerny zestaw zasadniczych zarzutów, czyli powodów, dla których nie widzi już dla siebie miejsca w PO. Dzięki temu obywatele przypomnieli sobie, że wciąż jest jej członkiem. Od czasu założycielskiego wystąpienia trzech tenorów minęło już w Polsce kilka politycznych epok. Olechowski nie brał w nich udziału. Nawet jako ich recenzent wypada dość blado. Pukał się w czoło, gdy Jan Maria Rokita proponował "Niceę albo śmierć", ale echo tej polemiki dawno przebrzmiało.

07.07.2009

Czyta się kilka minut

Trudno nie lubić polityka, który ostentacyjnie dystansuje się od polityków, unika inwektyw, pustosłowia, ma wyrazisty i zarazem umiarkowany pogląd na świat. Trudno wierzyć w polityka, o którego realnych dokonaniach nic nie wiemy, nawet jeślibyśmy uważali go za najzdolniejszego ze zdolnych. Świetny, gdy użycza swej charyzmy nowym inicjatywom. Zanikający, gdy trzeba by o coś zawalczyć. Z wyjątkiem jednego "coś" - prezydentury...

Nowym zapleczem politycznym Olechowskiego ma być odnowione Stronnictwo Demokratyczne. Jeśli serio potraktować list do premiera Tuska, należałoby sądzić, że Olechowski uznaje właśnie partię Pawła Piskorskiego za ową siłę modernizacyjną, która uwolni polską politykę od - z jednej strony - ideologicznych obsesji, a z drugiej - od jałowego administrowania krajem, bez wizji, bez odwagi rządzenia.

Olechowski - cokolwiek o nim myślimy - naiwny nie jest. Pocieszajmy się więc, że wie coś o SD i Piskorskim, o czym opinia publiczna nie ma pojęcia.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego”, dziennikarz, publicysta, autor wywiadów, kierownik działu Kultura. W „Tygodniku” od 1988 r., Współtwórca telewizyjnych cykli wywiadów „Rozmowy na koniec wieku”, „Rozmowy na nowy wiek” i „Rozmowy na czasie” (TVP).… więcej

Artykuł pochodzi z numeru TP 28/2009