W człowieka wnika

Jane Campion

24.07.2007

Czyta się kilka minut

Moją najlepszą przyjaciółką jest Grażyna Pomirska, najstarsza z dziesięciorga rodzeństwa. Jej bliscy, jako uchodźcy, znaleźli schronienie w Wellington w Nowej Zelandii krótko po II wojnie światowej. Jej ojciec był hrabią, matka zaś polską chłopką. W pokoju gościnnym ich domu wisiały na ścianach zdjęcia i obrazy Polski, były kompozycje z suszonych kwiatów i małe chińskie bibeloty ułożone na obrusie wyszydełkowanym przez dziewczęta.

Wojciech Kilar również jest Polakiem - nie wiem wprawdzie czy to, że mieszka w kraju, sprawia, iż jest nim bardziej czy mniej, lecz znalazłam w nim to, co kochałam w mojej przyjaciółce: ciepło, serce oraz elegancję i szczerość.

Dawno się już z Wojciechem Kilarem nie widziałam, zatem to prawdziwa przyjemność, by go teraz wspomnieć. W czasach, gdy się spotkaliśmy, moja córka Alicja miała rok. Dziś ma prawie 13 lat i pewnego dnia z zaskoczeniem usłyszałam, jak nuci motyw, który Wojciech Kilar skomponował do "Portretu damy", mówiąc: "To tak cudownie w człowieka wnika... da, da, da, da, da, da, da". Taka właśnie jest muzyka Wojciecha Kilara: skrycie hipnotyczna, głęboko piękna.

Przeł. MK

Dodatek poświęcony twórczości obchodzącego 75. urodziny Wojciecha Kilara, który opublikowaliśmy w poprzednim numerze "TP", można dziś znaleźć .

Jane Campion jest nowozelandzką reżyserką filmową, laureatką Oscara i dwukrotnie Złotej Plamy w Cannes, autorką m.in. obrazów "Anioł przy moim stole", "For­tepian" oraz "Portretu damy", adaptacji powieści Henry'-ego Jamesa, do której muzykę napisał Wojciech Kilar.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 30/2007