Ładowanie...
Vinícius Junior ma już dość

Najlepiej wyraził to, jak zwykle, Carlo Ancelotti. „Naprawdę po tym wszystkim chce mnie pani pytać o piłkę?” – zareagował na pierwsze pytanie tradycyjnego pomeczowego wywiadu. Prowadzony przez niego Real Madryt przegrał właśnie 1:0 z Valencią, ale wynik był ostatnią rzeczą, która w tamtym momencie liczyła się dla doświadczonego (jako piłkarz i trener spędził pół wieku w świecie futbolu) Włocha. Rzecz w tym, że jeden z najlepszych zawodników jego drużyny, 22-letni brazylijski skrzydłowy Vinícius Junior, musiał przez cały ten mecz wysłuchiwać z trybun rasistowskich obelg. „Jeśli stadion wydaje małpie okrzyki, a trener myśli o zdjęciu zawodnika z tego powodu, to coś jest nie tak z tą ligą” – grzmiał Ancelotti, domagając się od władz hiszpańskiej piłki stanowczej reakcji. „Zachowania rasistowskie powinny kończyć mecz – i powiedziałbym to samo nawet gdybyśmy wygrywali 3:0”.
Nie był...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]