Uzupełnienie

„TP” 51-52 / 2014

27.12.2014

Czyta się kilka minut

Bardzo się cieszę, że „TP” opublikował rozmowę z moją żoną, Zofią Wielowieyską. Jest jednak pewna istotna luka. W swoim biogramie nie chciała pisać za dużo i pominęła, że wychowując dzieci i młodzież w domu oraz w Sekcji Rodzin KIK, przez ponad 60 lat pracowała zawodowo: najpierw w handlu zagranicznym, potem jako mistrz cukierniczy, a potem przez 20 lat ucząc w szkołach średnich. Wreszcie od ponad 30 lat prowadzi małe gospodarstwo rolno-warzywne. Cały czas była więc „kobietą pracującą”. Przez wiele lat wspomagała ją jednak w domu jej matka, Zofia Tyszkiewiczowa.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 01/2015