Tybet na Giewoncie

Flagi tybetańskie powiewają na wielu budynkach w całej Małopolsce, na urzędach, teatrach, w oknie redakcji "Tygodnika Powszechnego" na Wiślnej. Dziś załopotały także na szczycie Giewontu.

08.08.2008

Czyta się kilka minut

Tybet na Giewoncie, 8 sierpnia 2008 o świcie na wieńczącym Giewont krzyżu zawisła tybetańska flaga /fot. Bartek Dobroch /
Tybet na Giewoncie, 8 sierpnia 2008 o świcie na wieńczącym Giewont krzyżu zawisła tybetańska flaga /fot. Bartek Dobroch /

Pomysłodawcą akcji jest Michał Kowalski, Zakopiańczyk, dziennikarz, dyrektor i organizator festiwalu Spotkania z Filmem Górskim, prywatnie także oddany człowiek gór, fotograf i podróżnik, a także narciarz ekstremalny. W zeszłym roku jako pierwszy Polak zjechał na nartach z wulkanu Orizaba, najwyższego szczytu Meksyku.

Szóstka uczestników spędziła noc pod gołym niebem na Wyżniej Przełęczy Kondrackiej pod kopułą Giewontu, aby już o świcie zjawić się na wierzchołku.

Organizatorzy chcieli, by flagi tybetańskie zawisły na krzyżu na Giewoncie właśnie 8.08.08, w dzień rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich i aby stało się to o świcie. Nadrzędnymi symbolami we fladze Tybetu jest góra oznaczająca samą himalajską krainę, oraz wschodzące nad nią słońce, które ma oznaczać wolność, szczęście i równość wszystkich ludzi.

Stąd też nieprzypadkowy wybór Giewontu - góry będącej celem pielgrzymek Polaków z całego kraju, dla górali podhalańskich niemalże świętej, podobnie jak tybetańska góra Kailash dla Tybetańczyków. Symbolu wiary i ślebody, góralskiej wolności.

Akcja miała pokazać łączność duchową, wspólnotę wartości górali podhalańskich z uciemiężonymi góralami z Tybetu, a także okazać solidarność w trudnych dla Tybetańczyków czasach.

- Giewont i krzyż na Giewoncie łączy się także z osobą Jana Pawła II - podkreśla Kowalski. - Był to duchowy brat Dalajlamy. Wartości praw człowieka były mu bardzo bliskie i myślę, że ucieszyłby się widząc coś takiego.

Kowalski przywiązał do ramion krzyża dwa symbole walki Tybetańczyków o wolność. Jedną z flag kupił w Polsce, druga przywędrowała aż z Dharmasali, siedziby Dalajlamy i tybetańskich władz na uchodźstwie. Flagi na krzyżu pojawiały się już wcześniej. Jedną z nich, spętaną wokół stalowego szczebla i potarganą przez wiatr, uczestnicy akcji przywiązali na nowo.

- Pewnie większość turystów, którzy tu przyjdą nie będzie wiedzieć, co to za flaga, ale dla wielu z nich ten symbol będzie na pewno tak nurtujący, że zaczną sprawdzać i zapoznają się z nim - przewiduje Michał Kowalski.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz od 2002 r. współpracujący z „Tygodnikiem Powszechnym”, autor reportaży, wywiadów, tekstów specjalistycznych o tematyce kulturalnej, społecznej, międzynarodowej, pisze zarówno o Krakowie, Podhalu, jak i Tybecie; szczególne miejsce w jego… więcej