Turcja jest więzieniem

Formy wyznaczające ramy naszego działania raz ograniczają naszą wolność i pozbawiają autonomii, innym razem stają się dla nas punktem oparcia. Dotyczy to niemal wszystkiego, z czym się stykamy. Fatih Akin, syn tureckich imigrantów mieszkających w Hamburgu, jest jedną z nadziei niemieckiego kina. Talentem wykazał się już w krótkometrażowym debiucie Sensin, jednak uznanie i deszcz nagród (m.in. nagroda na festiwalu w Locarno) przyniósł mu dopiero zrealizowany w 1998 roku pierwszy film fabularny, kryminał Szybko i bezboleśnie.

13.03.2005

Czyta się kilka minut

Birol Unel (Cahit) i Sibel Kekilli (Sibel) /
Birol Unel (Cahit) i Sibel Kekilli (Sibel) /

Bohaterami swoich filmów czyni Akin ludzi wydziedziczonych z własnej kultury, pozbawionych ojczyzny, szukających tożsamości. Twórczość swoją określa jako budowanie pomostów między Turcją i Niemcami. Nie inaczej jest w przypadku filmu “Głową w mur" - nagrodzonej Złotym Niedźwiedziem na ubiegłorocznym Berlinale opowieści o parze tureckich imigrantów.

Cahit i Sibel spotykają się w klinice psychiatrycznej, dokąd trafiają po nieudanych próbach samobójczych. Czterdziestoletni Cahit cały swój czas spędza w barach, alkoholem i narkotykami zagłuszając cierpienie po śmierci żony. Sibel jest od niego dwa razy młodsza, mieszka w St. Pauli - głównie tureckiej dziś dzielnicy Hamburga. Dziewczyna czuje się ograniczona systemem zakazów nakładanych przez tradycję muzułmańską, której przestrzega jej ortodoksyjna rodzina.

Drogą ucieczki może być zamążpójście, toteż w szpitalu Sibel prosi Cahita, aby został jej mężem. Papierowe małżeństwo pozwala dziewczynie uciec przed religijnymi rygorami i używać życia. Jednak podczas gdy Sibel upaja się wolnością, sypiając z przygodnie poznanymi mężczyznami, Cahit zakochuje się w swojej młodej żonie. Dzięki tej miłości odnajduje dawno utracony sens życia.

“Trudno jest być obcym wśród swoich" - zdanie-klucz powracające na stronach “Sennika współczesnego" Tadeusza Konwickiego mogłoby stanowić motto historii młodej bohaterki filmu. Religia i związane z nią obyczaje stanowią dla Sibel jedynie zespół restrykcyjnych reguł, którym trzeba się podporządkować. Jednak opowiadając historię Sibel reżyser unika jednostronności: system społecznych norm z jednej strony bezwzględnie tłumi radość życia młodej dziewczyny, z drugiej natomiast stanowi dla niej punkt odniesienia, zapewniając poczucie bezpieczeństwa. Akin umiejętnie ukazuje dwubiegunowość tradycji, która poprzez ograniczenia ułatwia odnajdywanie się w świecie.

Kulturowe wydziedziczenie i rozpaczliwe próby określenia własnej tożsamości poprzez poszukiwanie korzeni nieobce są także Cahitowi. Jego dramat urzeczywistnia się na poziomie języka. Mieszkający w Hamburgu mężczyzna wydaje się przepojony zachodnią kulturą, przyjmowana podczas wizyty u przyszłych teściów poza wiernego muzułmanina jest jedynie komiczną maską. Raz mówi po niemiecku, raz po turecku. Każdy z tych języków przypisuje go do innej tradycji, zamyka w jej granicach. Jednak czy w tej tożsamościowej karuzeli jest cała prawda o Cahicie? Akin pokazuje, że samookreślenie następuje gdzieś poza granicami języka i obyczaju. W jednej z najbardziej poruszających scen, podczas rozmowy z siostrą Sibel, mówiąc o swoich uczuciach Cahit porzuca oba “rodzime" języki, aby wypowiedzieć siebie - po angielsku.

Nic nie jest jednoznaczne; ani religijna tradycja, ani językowa przynależność. Równie nieokreślona jest miłość. “Są więzienia gorsze od słów" - pisze Carlos Ruiz Zafón. Dla Cahita właśnie miłość do Sibel okazuje się najgorszym z więzień. Nadając sens życiu rodzi nadzieję, jak zwykle płonną. Świat “Głową w mur" jest niejednoznaczny, wszystkie obowiązujące w nim wartości, także miłość i nadzieja, mają dwa bieguny.

Między dwoma biegunami sytuuje się również sama opowieść niemieckiego reżysera. Balansuje on między ironią, kiedy ukazuje żałosną postać Cahita w ortopedycznym kołnierzu, i powagą, kiedy mówi o jego rozpaczy. Akin łączy konwencje kina drogi i melodramatu, tradycyjne pieśni tureckie przeplata przebojami Depeche Mode i Sisters of Mercy, brutalny seks przeciwstawia pięknym, pozbawionym pruderii, ale nie wulgarnym scenom erotycznym z udziałem Cahita i Sibel. Tę różnorodność umiejętnie oddają aktorzy. Sibel Kekilli kreuje postać dziewczyny żywiołowej, choć zagubionej i łaknącej bezpieczeństwa, Cahit zaś w interpretacji charyzmatycznego Birola Unela łączy w sobie dzikość i bezradność. W spojrzeniu aktora żar spotyka się ze zwierzęcą wręcz rozpaczą.

W filmie Akina forma jest paralelna do treści; balansowanie między konwencjami i stylami współgra z ukazywanym dramatem. Tacy są też bohaterowie - zamknięci między dwiema kulturami, między tradycją i nowoczesnością, konwenansem i spontanicznością, między językiem ojczystym i wyuczonym. Więzieni przez różnorodne formy, określają wobec nich swoje istnienie. Bo ta niewola niesie luksus łatwiejszego podejmowania życiowych wyborów, wyznacza horyzont i zbliża do samookreślenia; ono jednak i tak nigdy nie nastąpi.

“GŁOWĄ W MUR" (“Gegen die Wand"), scen. i reż.: FATIH AKIN, zdj.: Rainer Klausmann, scenogr.: Tamo Kunz, muz.: Maceo Parker, wyst.: Sibel Kekilli, Birol Unel, Catrin Striebeck, Guven Kirac, Meltem Cumbul i inni. Prod.: Turcja/Niemcy 2004. Dystryb.: Kino Świat.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 11/2005