Ładowanie...
Tuba Dei
Ludwisarnia w Taciszowie, wsi koło Gliwic, to miejsce, gdzie czas się zatrzymał. Wszystko płynie jednostajnym rytmem od dziesiątek lat. - Komputery? - ludwisarka Bogda Felczyńska uśmiecha się. - Niepotrzebne. Tu najważniejsze są ręce.
Tak jak sto, dwieście i więcej lat temu wszystko zaczyna się od gliny. Najpierw trzeba ją zmieszać z trocinami i końskim łajnem. Kiedy masa jest gotowa, zaczyna się lepienie formy dzwonu. Lepić trzeba cierpliwie, warstwa po warstwie. Najpierw powstaje rdzeń, potem tzw. dzwon fałszywy, przypominający odciśnięte w glinie lustrzane odbicie mającego powstać właściwego dzwonu. Fałszywy smaruje się tłuszczem, by przykleić do niego formy zdobień i napisów. Na to nakłada się trzeci gliniany element: tzw. kapę. To w jej wnętrzu odbiją się zdobienia przyszłego dzwonu. Tak przygotowana trzyelementowa forma trafia do suszarni. - Wiele...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]