Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Europa nie traci na znaczeniu – przeciwnie, w roku 2022 za sprawą wojny w Ukrainie znów znalazła się w centrum wydarzeń. Ale zgodnie z proroctwami, w przeszłość odchodzi europocentryzm. Wpływa na to i „twarda” polityka, i konteksty, z których pochodzi nowe pokolenie liderów naszego kontynentu.
Przykładem tego jest Rishi Sunak, który został premierem Zjednoczonego Królestwa w trudnym momencie – po śmierci Elżbiety II, u progu gospodarczej zapaści i po najkrótszej w historii, siedmiotygodniowej kadencji swej poprzedniczki Liz Truss.
Nie chodzi tu tylko o fakt, że jest on pierwszym brytyjskim premierem o innym niż biały kolorze skóry, ani o indyjskie pochodzenie jego rodziny, ani nawet o samą symbolikę Indii, niegdyś „perły w koronie” imperium zarządzanego z Londynu.
42-letni Sunak – Brytyjczyk, od lat członek establishmentu Wysp – wspomina, że jako dziecko spędzał weekendy w Southampton zarówno w hinduskiej świątyni, jak i na meczach lokalnego klubu piłkarskiego. Podkreśla, że źródłem siły bywa dla niego wiara (po wybraniu do Izby Gmin przysięgę wierności złożył na Bhagawadgitę, świętą księgę hinduizmu), lecz opowiada o niej w oderwaniu od politycznych motywacji. Integrowanie w swojej osobie różnych tożsamości wydaje się uznawać za naturalne – i choć na ocenę jego dokonań jako premiera przyjdzie poczekać, już teraz wiadomo, że jest on najważniejszym reprezentantem nowego pokolenia przywódców, dla których Europa (w dotychczasowym kulturowym znaczeniu tego słowa) oznacza coś zupełnie nowego.©℗
Rishi Sunak nowym premierem Wielkiej Brytanii: Jego polityczna kariera jest spektakularna, ale obejmuje on stanowisko w wyjątkowo trudnym momencie.