Strategia na wroga

Na horyzoncie widnieje nowy wróg: metropolita krakowski w świątecznym wywiadzie rozkładał na czynniki pierwsze „ideologię ekologizmu”.

28.12.2019

Czyta się kilka minut

Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi, co nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, ale zrodzona z tego samego ducha – tęczowa” – powiedział podczas mszy na 75. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego abp Marek Jędraszewski. Lutowa deklaracja prezydenta Warszawy o wprowadzeniu do szkół edukacji antydyskryminacyjnej dostarczyła amunicji tej części polskiego episkopatu, która skutecznej strategii duszpasterskiej upatruje w definiowaniu wroga przypuszczającego aktualnie „frontalny atak na Kościół”. Wskazano nowego: to „ideologia LGBT”.

Za metaforę „tęczowej zarazy” na abp. Jędraszewskiego spłynęła fala krytyki, pod kurią odbył się protest modlitewny pod hasłem „Odzyskajmy nasz Kościół” – i kilka manifestacji mniej pokojowych. Prokuratura odebrała 20 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa, ale „nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego”. Z kolei metropolitę poparł szef KEP abp Stanisław Gądecki, w sukurs pospieszyły episkopaty Czech, Słowacji i Węgier.

Jak wskazywał w „TP” psycholog społeczny Michał Bilewicz, „ideologia LBGT” zastąpiła w agendzie polskiego Kościoła „ideologię gender”, jako lepiej dopasowana do emocji społeczeństwa. Tradycja jest nienowa, np. przed wojną Kościołowi zagrażali Żydzi do spółki z masonami. Wspólnym mianownikiem lęków jest obawa o dzieci: wszystkie te środowiska były lub są oskarżane o ich demoralizację. „Duchowni wiedzą o powszechnym w Polsce lęku o dzieci związanym z rzekomym zagrożeniem ze strony osób homoseksualnych – i to wykorzystują” – mówił Bilewicz. Szczególnie po filmie braci Sekielskich (maj): bicie w bęben „zagrożenia ze strony ideologii LGBT” stłumiło publiczną debatę o przestępstwach pedofilskich duchowieństwa.

Tymczasem na horyzoncie widnieje nowy wróg: metropolita krakowski w świątecznym wywiadzie rozkładał na czynniki pierwsze „ideologię ekologizmu”. ©℗

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]
Dziennikarz działu „Wiara”, zajmujący się również tematami historycznymi oraz dotyczącymi zdrowia. Należy do zespołu redaktorów prowadzących wydania drukowane „Tygodnika” i zespołu wydawców strony internetowej TygodnikPowszechny.pl. Z „Tygodnikiem” związany… więcej

Artykuł pochodzi z numeru Nr 1-2/2020