Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →
Czerwona zaraza już po naszej ziemi nie chodzi, co nie znaczy, że nie ma nowej, która chce opanować dusze, serca i umysły. Nie marksistowska, ale zrodzona z tego samego ducha – tęczowa” – powiedział podczas mszy na 75. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego abp Marek Jędraszewski. Lutowa deklaracja prezydenta Warszawy o wprowadzeniu do szkół edukacji antydyskryminacyjnej dostarczyła amunicji tej części polskiego episkopatu, która skutecznej strategii duszpasterskiej upatruje w definiowaniu wroga przypuszczającego aktualnie „frontalny atak na Kościół”. Wskazano nowego: to „ideologia LGBT”.
Za metaforę „tęczowej zarazy” na abp. Jędraszewskiego spłynęła fala krytyki, pod kurią odbył się protest modlitewny pod hasłem „Odzyskajmy nasz Kościół” – i kilka manifestacji mniej pokojowych. Prokuratura odebrała 20 zawiadomień o popełnieniu przestępstwa, ale „nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego”. Z kolei metropolitę poparł szef KEP abp Stanisław Gądecki, w sukurs pospieszyły episkopaty Czech, Słowacji i Węgier.
Jak wskazywał w „TP” psycholog społeczny Michał Bilewicz, „ideologia LBGT” zastąpiła w agendzie polskiego Kościoła „ideologię gender”, jako lepiej dopasowana do emocji społeczeństwa. Tradycja jest nienowa, np. przed wojną Kościołowi zagrażali Żydzi do spółki z masonami. Wspólnym mianownikiem lęków jest obawa o dzieci: wszystkie te środowiska były lub są oskarżane o ich demoralizację. „Duchowni wiedzą o powszechnym w Polsce lęku o dzieci związanym z rzekomym zagrożeniem ze strony osób homoseksualnych – i to wykorzystują” – mówił Bilewicz. Szczególnie po filmie braci Sekielskich (maj): bicie w bęben „zagrożenia ze strony ideologii LGBT” stłumiło publiczną debatę o przestępstwach pedofilskich duchowieństwa.
Tymczasem na horyzoncie widnieje nowy wróg: metropolita krakowski w świątecznym wywiadzie rozkładał na czynniki pierwsze „ideologię ekologizmu”. ©℗