Śmierć Haidera

Jeszcze niedawno Jörgowi Haiderowi przepowiadano błyskotliwą przyszłość, nawet fotel kanclerza Austrii - po tym, jak jego obóz "opozycji antysystemowej" zdobył w niedawnych wyborach jedną trzecią mandatów w sytuacji, gdy dwie "stare" formacje, chadecy i socjaliści, są od lat na równi pochyłej.

14.10.2008

Czyta się kilka minut

Bo Austria to taki kraj, w którym ci, którzy wybory traktują jako formę protestu, a także ludzie gorzej wykształceni i w ogóle tzw. wykluczeni, głosowali głównie na nacjonalistyczno-populistyczną prawicę, czyli na Haidera. I oto kilka dni po swym najnowszym triumfie, Haider zginął w wypadku samochodowym.

Przez ponad 20 lat był "ikoną" nie tylko austriackiej, ale europejskiej skrajnej prawicy (obok Le Pena). Popularność zawdzięczał umiejętności "wychwytywania tematów" i gotowości do formułowania z finezją cepa poglądów, które mogły trafić na łatwy posłuch. Np. że cudzoziemcy zabierają miejsca pracy, więc trzeba zamknąć granice. Albo że słuszne są roszczenia Austriaków wysiedlonych po 1945 r. z Czechosłowacji. Albo że państwo powinno wzorować się na polityce zatrudnienia III Rzeszy... Kiedyś jego prowokacje - bywało, że z akcentami antysemickimi - szokowały. Gdy w 2000 r. znalazł się na krótko w rządzie (z chadekami), pozostałe kraje ówczesnej UE ograniczyły na chwilę kontakty z Wiedniem.

Teraz, po jego śmierci, okaże się, czy sukcesy narodowego populizmu w Austrii więcej mówiły o osobistej popularności Haidera - czy może o kondycji społeczeństwa.

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 42/2008