Ładowanie...
Słomiany krzyż. Anita Piotrowska o filmie "Godland"

Islandzkie kino często niesie ze sobą inne doświadczenie czasu i przestrzeni. Ruch ulega spowolnieniu, natura, klimat i pory roku zdają się bardziej odczuwalne, emocje – niczym w wulkanie – długo i niespiesznie bulgoczą pod powierzchnią, zanim znajdą gwałtowne ujście. Tak jest w filmie Hlynura Pálmasona, gdzie przez prawie dwie i pół godziny surowy krajobraz pełni funkcję niemego świadka ludzkiej szamotaniny i upadku. A zło występuje w podwójnym kostiumie: religijnym i historycznym, co ma ścisły związek z duńskim panowaniem na wyspie w drugiej połowie XIX wieku. Są także inne, mniej oczywiste przebrania.
Przede wszystkim „Godland” na każdym kroku akcentuje swoją dwujęzyczność, choć tak naprawdę żaden z dwóch oryginalnych tytułów nie ma nic wspólnego z Bogiem. Lucas, wysłany z Danii na misję młody luterański pastor (w tej roli Elliott Crosset Hove), nie zna islandzkiego i choć...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
360 zł 160 zł taniej
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
Newsletter
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]