Reklama

Ładowanie...

Rykoszet

21.01.2013
Czyta się kilka minut
Grażyna Jagielska „Miłość z kamienia”, Znak, Kraków 2013
Fot. Grażyna Makara
O

On wyjeżdżał, ona zostawała w domu. On pisał korespondencje z objętych konfliktem zakątków świata, ona umierała ze strachu o jego życie. On wracał do domu, ona cały czas była myślami na wojnie. On zmienił pracę na bezpieczniejszą, ona trafiła na oddział zamknięty zakładu psychiatrycznego.

„Miłość z kamienia” Grażyny Jagielskiej tytułem nawiązuje do książki męża – „Wieże z kamienia”. Wieże z kamienia to budowle obronne, trudno dostępne dla najeźdźców, symbol czeczeńskiego oporu wobec narzucanej władzy. Kogoś, kto nie ma domu, rodowej wieży z kamienia, uznawano na Kaukazie za najnędzniejsze ze stworzeń. Rosjanie przez lata starali się zniszczyć podstawy tożsamości Czeczenów. Burzyli i rozbierali wieże z kamienia.

Historia z książki Jagielskiej także dotyczy rozbieranej wieży, tutaj alegorii bezpiecznego zadomowienia w świecie. I też jest rozbierana, tyle że nie przez...

1907

DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!

Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!

Masz już konto? Zaloguj się

Dostęp trzymiesięczny
69,90 zł

Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp roczny
199,90 zł

360 zł 160 zł taniej (od oferty 10/10 na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Dostęp 10/10
10,00 zł

Przez 10 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum. 

Napisz do nas

Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.

Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!

Newsletter

© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]