Ładowanie...
Radzik: Jak dawno nie zadałam sobie tego pytania

Czasem mam wrażenie, że nic tu się nie zmienia. W przejściu siedzą jak zawsze babki sprzedające liście winogron, suszone w domu rodzynki, własną oliwę w plastikowych butelkach po napojach. Piekarnia jest tam, gdzie była, ale już sprzedawane w bramie plastikowe badziewie akurat nieco przez lata ewoluuje. Dziś królują opakowania na telefony, ale też okazjonalnie lampki, latarenki, ledowe światełka. To na Ramadan, który zacznie się wieczorem. Powoli rozstawiane są stoiska, lampki już wiszą, ludzie robią większe niż zwykle zakupy, policja graniczna pilnująca porządku w tej części miasta właśnie parkuje szereg samochodów. Panuje wyczuwalne poruszenie, odświętna krzątanina i wiszące w powietrzu pytanie, czy ten miesiąc postu będzie spokojny w pełnym napięć mieście i rozpalonym konfliktami kraju.
Brama Damasceńska jest właściwie głównym deptakiem wschodniej Jerozolimy, ale też...
DZIĘKUJEMY, ŻE NAS CZYTASZ!
Żeby móc dostarczać Ci więcej tekstów najwyższej dziennikarskiej próby, prosimy Cię o wykupienie dostępu. Wykup i ciesz się nieograniczonym zasobem artykułów „Tygodnika”!
Masz już konto? Zaloguj się
Przez 92 dni będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
540 zł 280 zł taniej (od oferty "10 dni" na rok)
365 dni nieograniczonego dostępu do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum + prezent: Karnet na 10 filmów Krakowskiego Festiwalu Filmowego VOD
Przez 10 dni (to nawet 3 kolejne wydania pisma) będziesz mieć dostęp do wszystkich treści - każdej środy do bieżącego wydania oraz do stale powiększającego się archiwum.
Napisz do nas
Chcesz podzielić się przemyśleniami, do których zainspirował Cię artykuł, zainteresować nas ważną sprawą lub opowiedzieć swoją historię? Napisz do redakcji na adres redakcja@tygodnikpowszechny.pl . Wiele listów publikujemy na łamach papierowego wydania oraz w serwisie internetowym, a dzięki niejednemu sygnałowi od Czytelników powstały ważne tematy dziennikarskie.
Obserwuj nasze profile społecznościowe i angażuj się w dyskusje: na Facebooku, Twitterze, Instagramie, YouTube. Zapraszamy!
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]