Przez pustynię trudną

Podczas uroczystości Bożego Ciała, obchodzonych w Roku Eucharystii, nie zabrakło akcentów aktualnych. Biskupi mówili m.in. o beatyfikacji Jana Pawła II, kryzysie moralnym kraju, pladze ubóstwa i rozliczeniu z przeszłością, także o współpracy księży z bezpieką.

Podczas procesji z Katedry Wawelskiej do Kościoła Mariackiego krakowianie modlili się o beatyfikację zmarłego Papieża: “Nasz smutek rozstania i lęki zamieniły się w miłującą i wierzącą pewność, że w Domu Ojca mamy orędownika" - podkreślił kard. Franciszek Macharski.

W Warszawie, gdzie procesja przeszła Traktem Królewskim, kard. Józef Glemp wskazał na potrzebę moralnej rewolucji. W homilii przy akademickim kościele św. Anny Prymas skrytykował “nielogiczne prawo", które nie dofinansowuje leków koniecznych dla ochrony zdrowia, ale dopłaca do środków antykoncepcyjnych. Kard. Glemp odniósł się również do lustracji: “Co oznaczają kilometry teczek w archiwach IPN? Oznaczają ból, może wstyd, może kryją wielkie grzechy, ale obok tego swądu, który się z nich wydobywa, trzeba dostrzegać struktury zła, którymi posługiwano się, by złamać ludzi". Prymas sugerował, aby przy rozliczeniach nie zabrakło miłosierdzia, bo inne metody przypominają czasem “skalpel boleśnie wycinający wrzód i nierzadko jest w tym dużo przesady".

Do inwigilacji Kościoła przez SB odniósł się przewodniczący Konferencji Episkopatu: “Nie bójmy się prawdy o sobie, nie bójmy się prawdy o nas, że jesteśmy grzeszni" - wzywał w Przemyślu abp Józef Michalik. Zapowiedział, że “przyszła godzina ofiary Kościoła. Niezależnie od słabości kapłanów, trzeba powiedzieć, że grzech ten nie jest inny od grzechu świeckiego człowieka i dobrze, że oczyszczenie zaczyna się od księży". Dodał, że trzeba sięgnąć i po tych, którzy werbowali, łamali, zamykali do więzienia, ustalali niesprawiedliwe prawa, wydawali fałszywe wyroki. “Tego domaga się zasada społecznej sprawiedliwości" - podkreślił arcybiskup. Wspominając sprawę o. Konrada Hejmy, abp Michalik powiedział, że źle się stało, iż zakonnikowi nie pozwolono zajrzeć do teczek: “Niech się ustosunkuje, niech powie, bo wiem, jakie te czasy były, jak jeden na drugiego, niejednokrotnie połamany, donosił".

Dwie wielkie procesje Bożego Ciała przeszły ulicami Trójmiasta. Gdańskiej przewodniczył bp Ryszard Kasyna, gdyńskiej - abp Tadeusz Gocłowski. Arcybiskup porównał Polaków do Narodu Wybranego, który “przechodzi z niewoli do wolności, potyka się, ale powstaje i trzyma się Boga. Usiłuje organizować swe życie gospodarcze, społeczne, walczy z bezrobociem". Dlatego abp Gocłowski - jak przyznał - z bólem patrzy na korupcję i upadki w takich środowiskach, które powinny być wzorem, np. w policji i Kościele. “Nawet w Kościele zjawi się jakiś ksiądz, który może tyle nieszczęścia wprowadzić poprzez głupotę lub brak odpowiedzialności - ostrzegał abp Gocłowski. - Przechodzimy przez tę pustynię trudną. Jakby powiedział ksiądz Tischner: w każdym z nas odciska się homo sovieticus, a więc mentalność ludzi z minionej epoki. Jak to wszystko przezwyciężyć? Sami nie damy rady, z Bogiem - tak! We wspólnocie narodu, który w tym roku będzie podejmował ważne decyzje - tak. Trzeba dostrzec i powołać tych, którzy będą kierować się Bożym prawem" - apelował metropolita gdański.

“Eucharystia jest tajemnicą jedności, tymczasem życie wielu naszych rodaków jest zaprzeczeniem Eucharystii" - krytykował abp Marian Gołębiewski we Wrocławiu.

O politykach powiedział, że “kłócą się z byle jakiego powodu obrażając się wzajemnie, choć wszyscy powołują się na Ewangelię i nauczanie Jana Pawła II".

W Białymstoku gościł kard. Stanisław Nagy: “Badajmy nasze serca, urzędy, sądy i gabinety lekarskie, czy Jezus tam doszedł, aby brać w swoje ręce to, co powoduje bóle, trudy, a dawać to, co prawe, trwałe, i zostawiać nam swoją łaskę - mówił. - On nie tylko mieszka w katedrze, nie tylko chce mieć nas podczas Komunii św., ale także pragnie być w życiu publicznym, bo inaczej zejdzie ono na manowce".

Biskup tarnowski Wiktor Skworc przypomniał, że milionom Polaków brak codziennego chleba. Przytaczał statystyki: 3 miliony bezrobotnych, prawie 5 milionów egzystuje w skrajnym ubóstwie. “Prawie półtora miliarda mieszkańców globu żyje codziennie za mniej niż dolara. Na świecie 840 milionów ludzi głoduje. Codziennie z głodu umiera 24 tysiące członków rodziny ludzkiej, trzy czwarte z nich to dzieci poniżej piątego roku życia" - dodał bp Skworc. Tymczasem, jak zauważył, rocznie na kosmetyki świat wydaje 66 miliardów dolarów.

O dekrecie zachęcającym kapłanów do częstszego udzielania Komunii św. pod postaciami chleba i wina poinformował w Legnicy bp Stefan Cichy. Przypomniał, że do wydawania takich dekretów zachęca nowe wprowadzenie do Mszału Rzymskiego. Chodzi o to, aby - precyzował bp Cichy - “ukazać w pełni aspekt uczty".

MZ, KAI

Dziękujemy, że nas czytasz!

Wykupienie dostępu pozwoli Ci czytać artykuły wysokiej jakości i wspierać niezależne dziennikarstwo w wymagających dla wydawców czasach. Rośnij z nami! Pełna oferta →

Dostęp 10/10

  • 10 dni dostępu - poznaj nas
  • Natychmiastowy dostęp
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
10,00 zł

Dostęp kwartalny

Kwartalny dostęp do TygodnikPowszechny.pl
  • Natychmiastowy dostęp
  • 92 dni dostępu = aż 13 numerów Tygodnika
  • Ogromne archiwum
  • Zapamiętaj i czytaj później
  • Autorskie newslettery premium
  • Także w formatach PDF, EPUB i MOBI
89,90 zł
© Wszelkie prawa w tym prawa autorów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek dalsze rozpowszechnianie artykułów i innych części czasopisma bez zgody wydawcy zabronione [nota wydawnicza]. Jeśli na końcu artykułu znajduje się znak ℗, wówczas istnieje możliwość przedruku po zakupieniu licencji od Wydawcy [kontakt z Wydawcą]

Artykuł pochodzi z numeru TP 23/2005